[lista] Stowarzyszenie KDM

[Admin KDM]

Drodzy przyjaciele KDM,


Mamy dla was smutną wiadomość - ponieważ nie udało
nam się zebrać środków na opłatę rejestracyjną stowarzyszenia KDM nasz wniosek
został wycofany.

Państwo polskie obecnie stawia bardzo duże wymagania
rejestracyjne gdyż w przeszłości zakładano wiele stowarzyszeń
i fundacji, które nie pełniły rzetelnie swoich zadań.
Próg finansowy 1500 zł jest bardzo duży, zważywszy, że np. rejestracja
firm jest bezpłatna. To pokazuje też, że wszelka działalność non-profit
nie cieszy się w Polsce szczególnymi względami, ujmując to skromnie.

Obecnie toczy się na ten temat debata :
http://wiadomosci.onet.pl/1348383,11,item.html


Prawdą jest, że artysta jako chrześcijan musi też jeść i utrzymywać rodzinę
(jeśli posiada).
Na serwerze medialnym w dziale Filmy jest dostępny program Zakazane Piosenki
gdzie Marcin Polak z Trzech Sióstr, daje poruszające świadectwo swojego życia.
Gdy Janek Pospieszalski go pyta jak godzi pracę, dom i jeszcze granie -
odpowiada prosto "nie godzę". Opowiada, że na muzykę ma czas w godzinach
23 - 1 w nocy. Znam Marcina nieco bliżej i wiem, że kiedy wtedy na sali panowała
wesoła atmosfera, jego życie zupełnie nie było takie wesołe.

Czy my chrześcijanie możemy się relaksować kiedy artyści kładą swój czasu
rodzinny na ołtarzu naszej  rozrywki? Stowarzyszenie KDM ma być właśnie
tym miejscem kontaktu dla artystów - my będziemy rekomendować ich działalność
 i służbę a oni będą mogli zbierać środki na swoją działalność mając do
dyspozycji konto stowarzyszenia KDM. Mówię "będą" bo ta odmowa,
choć jest przeszkodą, nic nie zmienia w naszych planach.

Stowarzyszenia i fundacje są szczególną formą prawną, która pozwala
na skuteczne prowadzenie działalności wokół celów niekomercyjnych.
Większość znanych inicjatyw chrześcijańskich działa właśnie w oparciu
o takie formy prawne. Prawda jest, że stowarzyszenie można zarejestrować
taniej ale wtedy nie moglibyśmy stać się promotorem i wydawcą płyt własnych
i zespołów by dalej wspierać ich i naszą działalność.
A to m.in ma być cel stowarzyszenia.

Wierzę, że to właśnie niedoinformowanie, czasem nawet nieracjonalny strach
powstrzymuje osoby wierzące w naszym kraju od publicznego zaangażowania
się, które rzeczywiście może wiele pomóc. Tymczasem Jezus, nasz Pan sam
wskazuje na nas, że naszym obowiązkiem jest świecić na świecie, czyli po
prostu być światłem, dla tych, którzy Go jeszcze szukają. W przypowieści
o soli mówi jeszcze mocniej, że nieużyteczną sól się wyrzuca precz.
Nie będę się usprawiedliwiał za mocne słowa bo to nie są moje słowa.
To jest Boże słowo, że każdy kto może dobrze czynić a tego nie robi,
ten grzeszy (Jak 4,17).

Internet i przemysł rozrywkowy są zdominowane nie tylko przez złe
treści ale i złe postawy. O ile grzech jest łatwo zauważyć, o tyle wejście
w subtelną, hedonistyczną postawę własnego "ja" i uznanie, że pewne
rzeczy mi się należą za darmo, jest trudniejsze do wychwycenia.

Tymczasem Bóg oczekuje od nas, byśmy byli pełni wdzięczności, która
oznacza bardzo konkretną biblijną zasadę odwzajemniania się, jak napisał
apostoł Paweł - należy się "odpłacać" lub "odwzajemniać". Chodzi o to, że
kiedy ty otrzymujesz czyjeś dzieło duchowe, jesteś zobowiązany mu
oddawać w sposób materialny (np. Rz 15,7). To nie jest prawo, więc nie
można traktować jako opłaty ale wezwanie by każdy sam ocenił ile otrzymał
i tyle dawał, tak by miał w tym jednocześnie radość.

Wiem, że jest potrzeba wyjaśniania tych spraw wśród chrześcijan bo tak
na prawdę nie ma kto tego wyjaśniać. Nawet kościoły bardzo rzadko wspierają
służby muzyków na zewnątrz, fasady i elewacje budynków wydają się mieć
znacznie większe znaczenie niż duchowa budowla i przyszły kształt naszego kraju,
który akurat w tej chwili się kształtuje. Znam muzyków i wiem, że jest bardzo
wielu takich jak Marcin. Stowarzyszenie KDM i inne, które później powstaną
będą służyć niewidzialnemu dziełu misji muzycznej ale to jest prawdziwe dzieło
Boże i tylko ono będzie trwałe.  Czy widzisz już, że sam Bóg cię stawia wobec
pewengo zadania ?


A teraz posłuchaj - sąd dał nam jeszcze szansę - jeżeli w ciągu 7 dni czyli do
piątku 7 lipca uiścimy pełną opłatę, będziemy mogli wniosek złożyć ponownie.
Na stronie www.kdm.pl/wspieraj jest dokładny wykaz kto i ile dał i numer konta.
W tej chwili brakuje nam jeszcze 705 zł, czyli dzięki Bogu, to już mniej niż
połowa!

Zajrzyj proszę w swoje serce i możliwości, może twój wkład stanie się
fundamentem dzieła nie z kamienia i witraży ale takiego, które buduje
kościół niewidzialny ?

Dziękuję Bogu za wszystkich, którzy są blisko KDM czynem a nie tylko słowem.
Choć dla wielu modlitwa jest wszystkim co mają i to też na pewno jest dobre.

Zostań z Bogiem

Przemek

www.kdm.pl/wspieraj