[lista] Relacja z Warsztatów z Markiem Beswickiem w Warszawie

Admin KDM admin w kdm.pl
Pią, 6 Lip 2007, 00:32:55 CEST


W weekend 30 czerwca – 1 lipca odbyły się  w Warszawie Warsztaty dla wokalistów i muzyków „Uwielbienie Boga w muzyce gospel” , w których wzięło udział ponad 60 osób z całej Polski. Uczestnikami byli w większości członkowie gospelowych chórów m.in.: Gospeople, Metanoja JP II, New Gospel Choir, Soul Connection, Sound and Grace, God’spell,  Bełchatów Gospel Singers, Grupa Uwielbienia JJP oraz organizatorzy: New Gospel Generation. Sobotnie poranne spotkanie instruktorzy rozpoczęli modlitwą, która miała na celu oddanie chwały Bogu i powierzenie Mu całych warsztatów.

Mark Beswick i Howard Francis wraz ze swoja grupą Power Praise mają misję jednoczenia ludzi w uwielbieniu Boga i w Warszawie dokładnie tak się stało. Przez całe 2 dni na warsztatach panowała atmosfera uwielbienia, miłości i radości.  „Let the praises go first” był pierwszym utworem, którego się nauczyliśmy, Mark mówił nam o powodach napisania tej piosenki, o tym, jak w czasie wielkich trudności postanowił uwielbiać Boga niezależne od tego czy ma dobrą czy złą sytuacje w życiu. Potem pojawiły się kolejne utwory „Make a joyful noise”, „My help”, Sing unto the Lord”, „Holy Lord”, „Alpha and Omega” i „Open the eyes of my heart” – przy każdym tekście uczestnicy mogli odnaleźć wersety biblijne, które potwierdzały słowa piosenek. 
 Muzycy mieli zajęcia w oddzielnej sali, w bardzo kameralnej atmosferze, każdy instrumentalista mógł przygotowywać się do koncertu, szkolić warsztat i nawiązywać relacje przyjaźni z Howardem Francisem, który pomimo koncertowania z wieloma znanymi sławami gospel i show businessu jest bardzo skromnym i ciepłym człowiekiem. Właśnie skromność i ogromna miłość do ludzi  była głównym atutem przebywania z naszymi gośćmi z Londynu.

Sobotnie popołudnie i część warsztatów nazwana „nauczanie” stała się dla wielu uczestników najważniejszym momentem tego weekendu. Mark opowiedział swoje świadectwo i ogłosił Ewangelię – prawdę o miłości Boga do ludzi.  Kiedy poprosił uczestników o zaproszenie Jezusa do swojego serca prawie wszystkie ręce podniosły się do góry, po modlitwie w wielu oczach pojawiły się łzy a potem już wspólnie uwielbialiśmy i dziękowaliśmy Bogu za to, co dla nas uczynił.  Sobotni koncert New Gospel Generation był kontynuacją tego, co wydarzyło się wcześniej – wszyscy wiedzieliśmy już, że muzyka gospel jest wspaniałym narzędziem uwielbienia Boga. 

Niedziela była czasem nawiązywania relacji, uczeniem się kolejnych piosenek i przygotowaniem do koncertu finałowego. Przed koncertem wszyscy uczestnicy warsztatów mieli wspólna modlitwę, po której pełni Ducha Św. wyszli na scenę.  Finał odbył się przy całkowicie wypełnionej sali, tak wypełnionej, że niektórzy musieli stać lub siedzieć na stołach, po bokach widowni. I znów przeżyliśmy łzy wzruszenia i zachwytu. Ubrany na biało chór brzmiał i wyglądał pięknie, a Mark Beswick skromnie i z miłością prowadził koncert i zachęcał do wspólnej modlitwy. Bardzo wiele osób na sali oddało swoje życie Bogu i koncert zakończył się wspaniałym, energicznym i radosnym świętowaniem. Pojawiły się niezaplanowane pieśni: Jesus You are the center of my joy, Alleluja, (przy której wszystkie ręce i serca były wzniesione do nieba) oraz Happy Day. 

Mark i Howard byli bardzo poruszeni i szczęśliwi z tego powodu, że Bóg wybrał właśnie ich, żeby mogli służyć na tych warsztatach. Na pewno wkrótce znów się z nimi spotkamy…

Zdjęcia i filmy z warsztatów na www.thung.art.pl/gospel




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Lista