[chrzescijanie] (brak tematu)

[Ania Paciorkiewicz]

Czasem mam wrażenie że należałoby skończyc filozofię żeby zrozumiec nietróe
wasze wypowiedzi. :)

Powiem co myślę bo nie wiem czy to jest A, B czy C.
Uważam, że na krzyżu Jezus zbawił wszystkich ludzi i w tamtej chwili każdy
został zbawiony.
Teraz każdy człowiek będąc już zbawionym albo rodzi się na nowo albo nie.
Bóg wybaczył wtedy, a czy człowiek przeprosi to już jego sprawa. Moim
zdaniem przebaczenie bez przeprosin sie nie liczy, tzn nie ma mocy. Ja
owszem mogę komuś przebaczyć, ale to tej osobie nic nie da, ona musi mnie
przeprosić, żeby mieć z tego błogosławieństwo.
Nie wymagajcie więcej, bo sama ledwo nadążam za swoim tokiem myślenia. ;)

Cynthia



On 10/04/07, Janusz Lasz <kjlasz w wp.pl> wrote:
>
> Nie wiem czy ten temat chwyci ale mam pytanie
> Co myslicie o tym:
>
> A.
> Smierc Jezusa jest nieskuteczna i staje sie dopiero skuteczna gdy jest
> wiara czlowieka.
>
> B.
> Smierc Jezusa na Krzyzu jest skuteczna i dlatego zdolna usprawiedliwic
> kazdy grzech ale jest ograniaczona:
> 1 Co do mocy - moc daje jej dopiero wiara (komplementarnosc wiary i
> krzyza musza byc oba czynniki aby bylo skutecznosc krzyza)
> 2 Co do liczby odkupionych - krzyz jest zawsze skuteczny ale liczba za
> ktorych umarl Jezus jest ograniczona
>
> Janusz Lasz
>
> ----------------------------------------------------
> Nowość "Płoną koty w Biłgoraju" - książka Janusza Palikota
> cenionego przedsiębiorcy i polityka, ukazuje czytelnikom
> jego mniej znane, choć intrygujące oblicze. Zobacz:
>
> http://klik.wp.pl/?adr=http%3A%2F%2Fksiazki.wp.pl%2Fkatalog%2Fksiazki%2Fksiazka.html%3Fkw%3D32463&sid=1097
>
>
>
> __________
> czuwajcie ...
> www.chrzescijanie.net 2006
>
>
-------------- następna część ---------
Załącznik HTML został usunięty...
URL:  /mailman/pipermail/wspolnota/attachments/20070410/309d0217/attachment.html