[chrzescijanie] Tomasz Lis na żywo - in vitro

[Admin KDM]

Witam,

Przepraszamy za listy z dużym opóźnieniem.
Aktualnie robimy jesienne porządki ;-)

Pozdrawiam,

Przemek

Monday, January 5, 2009, 12:36:44 AM, piszesz :

> może ktos np. jakies dziecko lub jakis młodzian.. albo , ktoś w podeszłym
> wieku.. czeka na  np. Twoje DUCHOWE OJCOSTWO
> jeśli nie mozesz mieć dzieci....
> może ktos czeka, by mu poswięcić czas... troske... niekoniecznie 
> adoptowac...

> sama doświadczyłam i doswiadczam takiej przemieniającej miłosci..
> moja rodzina została cudownie uzdrowiona przez Boża Ojcowska miłosc 
> człowieka , który.. nie skoncentrował sie tylko na Swojej rodzinie...


> doświadczyłam NIESAMOWITEJ miłosci przekraczającej wszelkie moje 
> zrozumienie.. od ludzi "obcych",
> Obcy ludzie wzieli odpowiedzialnosc za Wychowanie mnie..
> Jedna osoba te odpowiedzialnosc nieustannie i dobrowolnie nosi od momentu
> mojego nawrócenia i mojej rodziny ..
> były tez osoby które Bóg powoływał na konkretny czas.. do wychowania 
> mnie.... jakby to Sam Dobry Bóg zrobił..

> wiem tez jak może sie czuć ktoś , kto pragnie kochac a nie ma.. kogo..
> bardzo chciałam i chcemy  miec 2 dziecko.. ale nie możemy z róznych 
> względów.. ktoś, by powiedział "PRZECIEŻ MACIE 1"-TO NIE TO SAMO JAKBYSCIE
> BYLI BEZDZIETNI..."
> ale dla mnie.. to był  taki sam Ból..

> aż zrozumieliśmy że mnóstwo dzieciaków nigdy nie poczuło PRAWDZIWEJ BOŻEJ
> MIŁOŚCI
> i , że warto KOCHAC tych co Bóg nam w tym czasie stawia przed oczami...
> i tak Bóg uratował  nasze serca...nauczył nas kochac.. uczy nas kochac..
> wciaz otwiera nam serca
> Bo bez rozdawania Bożej  miłości  umarły na zawsze jakieś czastki nas.....
> dziś z wielka przyjemnoscia "matkujemy" i "ojcujemy" właściwie niemal 
> kazdemu napotkanemu dziecku.. czy ma rodziców czy nie ma..
> jestesmy szczesliwi z sukcesów i radości cudzych dzieci.. staramy sie 
> ogarniac po prostu co możemy... bedąc zwyczajnymi ludzmi...w zwykłych 
> okolicznościach..
>  czuje sie uzdrowiona i wierze, że kiedyś nadejdzie czas.. że bedziemy mieć
> drugie dziecko..
> kiedy ono przyjdzie..:) my bedziemy miec serca wyćwiczone w Bożej miłości..i
> bedziemy potrafili mu dać tę miłosc ,której kilka lat temu nie mielibyśmy
> "jak" przekazać..

> Bóg nas nie ograbia z łaski, ale daje nam w naszych ograniczeniach 
> możliwości przygotowania naszego serca i życia na Jego Błogosławieństwo...
> ja zrobie jeden krok Bóg 1000 :) ku mnie


> pozdrawiam wszytskich serdecznie:)


> aga

> ----- Original Message ----- 
> From: "ledniczanka" <ledniczanka w o2.pl>
> To: "Dyskusje na wszelkie tematy wiary,www.chrzescijanie.net " 
> <wspolnota w listy.kdm.pl>
> Sent: Sunday, January 04, 2009 1:57 PM
> Subject: Re: [chrzescijanie] Tomasz Lis na żywo - in vitro




> Nie każdy jest powołany do posiadania DZIECI (swoich dzieci)!!!!


> Ania

> __________
> czuwajcie ...
> www.chrzescijanie.net 2006





> __________
> czuwajcie ...
> www.chrzescijanie.net 2006