[chrzescijanie] Fwd: NObel z fizyki
K.i M. Stefankiewicz
stefankiewicz w Jezus.pl
Sob, 7 Paź 2006, 18:01:04 CEST
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: <stryjek0 w vp.pl>
Do: <wspolnota w listy.kdm.pl>
Wysłano: 7 października 2006 14:58
Temat: Re: [chrzescijanie] Fwd: NObel z fizyki
Proponuje dokladnie poczytac ksiege rodzaju a przekona sie szybko, ze
kolejnosc stwarzania jest tak samo zawila jak te wywody w artykule.Bo skoro
Bog stworzyl w pierwszy dzien dzen i noc , a dnia czwartego obiekty swietle
aby ten dziej oswiecaly , to cos tu nie gra. No i wogole to ocenianie
swojego stworzenia ,ze jest dobre, tak jakby Bog stwarzal na chybil trafil.
Pozdrawiam.
Jozef>_______________________________________________
Odpowiadam:
Jak mam czytać dokładnie, to czytam:
Rdz 1:3-5
3. Wtedy Bóg rzekł: Niechaj się stanie światłość! I stała się światłość.
4. Bóg widząc, że światłość jest dobra, oddzielił ją od ciemności.
5. I nazwał Bóg ŚWIATŁOŚĆ DNIEM, a CIEMNOŚĆ nazwał NOCĄ. I tak upłynął
wieczór i poranek - DZIEŃ PIERWSZY.
(BT)
Opis stworzenia świata w Księdze Rodzaju jest jak praca naukowa, w której
na początku znjaduje się definicja znaczeń słów, które mogłyby być
niezrozumiałe dla czytelnika. Dlatego właśnie jest na początku zdefiniowane
co to jest dzień, ponieważ słowo te ma tu inne znaczenie, niż powszechnie
rozumiane.
Zatem dzień oznacza światłość stworzoną przez Boga na początku swoich dzieł.
Chodzi tu oczywiście o światłość duchową oznaczającą mądrość Bożą.
Prz 8:12-22
12. Jam Mądrość - Roztropność mi bliska, posiadam wiedzę głęboką.
...
22. Pan mnie stworzył, swe arcydzieło, jako początek swej mocy, od dawna,
(BT)
Zatem kolejne dni stwarzania, są to po prostu kolejne cykle działania
mądrości Bożej i wcale cykle te nie musiały trwać po 24 godziny. W moim
odczuciu były to cykle błyskawiczne, gdyż Bóg nie potrzebuje dużo czasu,
żeby coś stworzyć. Bóg wypowiada Słowo, a dzieje się natychmiast. Chodzi o
to tylko, że Bóg stworzył ten świat w sześciu cyklach, które nazwał dniami,
gdyż człowiek, którego stworzył na swój obraz, żyje właśnie kolejnymi dniami
(cyklami) - w dzień człowiek jest aktywny, a w nocy odpoczywa.
W siódmym cyklu Bóg pobłogosławił ten dzień i uczynił go świętym i nic nie
stworzył więcej. Człowiek, który żyje na podobieństwo Boga, również siódmego
dnia nic nie robi, gdyż uważa go za święty. Prawo moralne bowiem nakazuje we
wszystkim upodabniać się do swego Stworzyciela, bowiem dopiero wtedy możemy
Go odnaleźć, by żyć wiecznie. Skoro zatem Bóg odpoczął w siódmym cyklu
stwarzania swoich dzieł i nic nie uczynił, to również człowiek powininen na
pamiątkę stworzenia świata w tym dniu nic nie czynić. A siódmy dzień
tygodnia to sobota.
Odnośnie natomiast oceniania swojego stworzenia, że były dobre, to nie widzę
w tym nic dziwnego, uważam wręcz, że bardzo dobrze, jak jest taka ocena.
Jest to potwierdzenie dla człowieka, że to co stworzył Bóg jest dobre. Jako
ciekawostkę warto zauważyć, że drugiego dnia Bóg nie wypowiedział tych słów
"a było to dobre". Dlaczego? Bo w tym dniu stworzył wody na górze (nad
sklepieniem), którymi potem za życia Noego zalał cały świat. Bóg wiedział,
po co wydzielił wody nad sklepieniem i nie był w stanie wypowiedzieć słów,
że "było to dobre", choć musiały zostać stworzone.. Tych wód teraz już nie
ma, zaś wszystkie pozostałe dzieła Boże istnieją.
Warto jeszcze wiedzieć, jak wygląda tłumaczenie żydowskie pierwszych
wersetów Księgi Rodzaju
BERESZIT 1:1-5
1. Na początku stwarzania przez Boga nieba i ziemi,
2. kiedy ziemia była bezkształtną pustką i ciemność [była] nad powierzchnią
otchłani a Boska Obecność unosiła się nad powierzchnią wód,
3. Bóg zechciał, aby było światło [duchowe]. I było światło.
4. Bóg wiedział, że światło jest dobre i oddzielił Bóg światło od ciemności.
5. Bóg nazwał światło dniem, a ciemność nazwał nocą. I był wieczór i był
poranek - dzień jeden.
Pozdrawiam
Mirek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Wspolnota