[chrzescijanie] Owoc wypełnia zakon.
K.i M. Stefankiewicz
stefankiewicz w Jezus.pl
Pią, 20 Paź 2006, 21:23:49 CEST
----- Wiadomość oryginalna -----
Od: "Janusz i Kamilka Lasz" <kjlasz w wp.pl>
Do: <wspolnota w listy.kdm.pl>
Wysłano: 16 października 2006 12:22
Temat: Re: [chrzescijanie] Batyskaf - Owoc kontra zakon.
*Ten tekst mówi jasno. NIE JESTES POD ZAKONEM.
*
*[Mirek]
*Musisz rozumieć, co znaczy, że nie jesteś pod zakonem. Znaczy to, że nie
*przekraczam zakonu, a nie, że nie obowiązuje. Na tym właśnie polega łaska,
*że nie przekraczamy zakonu, a każde przekroczenie przez nieuwagę jest
*zmywane przez krew Jezusa Chrystusa
[[[< J L >]]]
Wiesz jakoś nie rumie więcej ponad to co napisano.
Skoro nie Jestem TO NIE JESTEM.
Jak nie jestem pod kocem to koc nie jest nade mną i tyle.
Jeśli mam kołderkę to koca nie potrzebuje. Czy oznacza to ze jest mi zimno,
bo nie mam koca?
[Mirek]
No właśnie, Ty w swojej naiwności sądzisz, że jak nie jesteś pod zakonem, to
znaczy, że nie ma zakonu. Spróbuj sobie wyobrazić, co by było, gdyby
faktycznie zakon nie obowiązywał. Można by kraść, kłamać,
cudzołożyć,...Podoba Ci się, prawda?
...........
*[[[< J L >]]]
*W przeciwieństwie są podane
*uczynki ciała, które ÓW ZAKON POTEPIA, ale nie tylko zakon. Nie zauważyłem
*w
*zakonie "nie spieraj się".
*
*[Mirek]
*A czy uważasz, że tu lista uczynków jest pełna? Skoro nie, to znajdź
*proszę,
*kompletną listę takich uczynków.
*Pełna jest tylko lista Dekalogu, jeśli tylko rozumiesz ją duchowo, nie
*tylko
*literalnie. Bowiem według duchowego rozumienia "Nie zabijaj", jeśli się
*gniewasz na brata, to już przekroczyłeś to przykazanie.
[[[< J L >]]]
Cóż to, co mówisz Nie jest dekalogiem;)
To jest Nowe przykazanie.
Powiedziano wam . A Ja wam Powiadam. Kto powiedział?
Faryzeusze?
Saduceusze?
Czy Mojżesz?
Odpowiedz Sobie w sercu.
[Mirek]
Odpowiadam na piśmie. To nie jest nowe przykazania, tylko na nowo podane.
1 Jn 2:7
7. Umiłowani, nie piszę do was o nowym przykazaniu, ale o przykazaniu
istniejącym od dawna, które mieliście od samego początku; tym DAWNYM
PRZYKAZANIEM JEST NAUKA, którąście słyszeli.
(BT)
Jaka to nauka? Oto przykłady.
Kpł 19:17-18
17. Nie będziesz żywił w sercu nienawiści do brata. Będziesz upominał
bliźniego, aby nie zaciągnąć winy z jego powodu.
18. Nie będziesz szukał pomsty, nie będziesz żywił urazy do synów twego
ludu, ale będziesz miłował bliźniego jak siebie samego. Ja jestem Pan!
(BT)
Pwt 6:5
5. Będziesz miłował Pana, Boga twojego, z całego swego serca, z całej duszy
swojej, ze wszystkich swych sił.
(BT)
Chrystus wytknął Żydom, że zbyt LITERALNIE traktowali dekalog, uznając za
przekroczenie "Nie zabijaj" tylko literalne zamorodowanie. Mojżesz nieco
uszczegółowił to podając różne przepisy. Chrystus jednak dopiero wyjaśnił
właściwą głębię tego przykazania mówiąc:
Mt 5:22. A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega
sądowi.
To wszystko Januszu mieści się w duchowym rozumieniu przykazania "Nie
zabijaj". Tak należy rozumieć służbę według ducha, anie według litery.
Rz 7:6
6. Teraz zaś Prawo straciło moc nad nami, gdy umarliśmy temu, co trzymało
nas w jarzmie, tak, że możemy pełnić służbę w nowym duchu, a nie według
przestarzałej litery.
(BT)
Czy rozumiesz teraz dlaczego Prawo traci moc nad Tobą? Ano dlatego, że jeśli
będziesz służył według Ducha i nie będziesz gniewał się na swego bliźniego,
to na pewno go nie zabijesz i Prawo nie ma wtedy nic do Ciebie. Bowiem owoce
Ducha automatycznie wypełniają Dekalog.
Mirek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Wspolnota