[chrzescijanie] Nie zakon zabija a grzech.

Janusz i Kamilka Lasz kjlasz w wp.pl
Nie, 22 Paź 2006, 15:13:52 CEST



*[[[< J L >]]]
*Zauważ tylko, że przykazanie to przykazanie "nie pożądaj" zabiło
Jezusa. *Nie zabiło go budowanie namiotów albo składanie zwierząt. *Czy
w takim razem "Nie pożądaj, które zabiło Jezusa" jest lepsze od tego,
*"który umarł na drzewie stając się przekleństwem"?
*
*[Mirek]
*Jest to całkowicie błędna myśl. Chrystusa nie zabiło przykazanie "Nie
*pożądaj", tylko nasze grzechy spowodowały, że musiał umrzeć. Chrystus
umarł *po to, żeby przykazanie "Nie pożądaj" mogło być wykonane, gdyż
ono jest *święte i słuszne. Skoro sam Chrystus umarł za to przykazanie,
to tym samym *przyznał, że jest lepsze od Niego. Gdyby bowiem nie było
lepsze, to sam by *je przekroczył.

[[[< J L >]]]
Cóż skoro Dla ciebie zakon jest lepszy Od Jezusa to faktycznie znamy
Innego Boga. Chrystusa Zabiło "Nie pożądaj" Oraz gdy "złamiesz prawo
umrzesz" gdyby go nie było nie musiałby umierać. To jest właśnie to, Co
mówi Paweł. Prawo jest mocą grzechu. Bóg Prawodawca zwalając na Jezusa
nasze grzechy Wydał wyrok śmierci na Niego gdyż domagało się tego Prawo
"nie pożądaj". Co zaś do lepszości TO Pismo Jasno mówi które przymierze
jest lepsze. Wiemy co jest treścią starego przymierza.

[Mirek]
Jak możesz powtarzać takie brednie, że Jezusa zabiło "nie pożądaj".
Gdzie 
masz potwierdzenie w Piśmie swojej niedorzeczności? Dopiero co
napisałem, że 
Chrystusa zabiło PRZEKROCZENIE przez nas przykazania "Nie zabijaj".
Przecież 
Chrystus jest OFIARĄ ZA NASZE GRZECHY, a nie za przykazanie "nie
pożądaj". 
Czy chcesz stworzyć jakąś nową ewangelię?

[[[< J L >]]]2
Nie nie tworze żadnej nowej Ewangelii. Gdyby nie było nie pożadaj nie
byloby jego przekroczenia i niebyło by grzechu który by zabijał. Zgadzan
się ze nadmierny sktrót myślowy może zostać źle odczytany za co
przepraszam. Dlatego w Chrystusoie jesteśmy martwiu dla przylkzania nie
pożadaj. O czym Pawel pisze  w rzym 7,6.

[Mirek]
Przykazanie "Nie pożądaj" niestety ale obowiązuje, co nie znaczy, że ja 
nawołuję do Starego Przymierza, gdy trwa Nowe Przymierze, w którym
Chrystus 
usprawiedliwia nasze grzechy.


[[[< J L >]]]2
Wybacz ale nawiązujesz. 
Powołując się na treść starego przymierza powołujesz się na nie. 
O tym paweł pisze 
7,6 Teraz zaś Prawo straciło moc nad nami, gdy umarliśmy temu, co
trzymało nas w jarzmie, tak, że możemy pełnić służbę w nowym duchu, a
nie według przestarzałej litery.

Jeśli nie pożadaj nie trzyma w jarzmie to co?


......
[Mirek]
Za to Prawo umarł Chrystus, bo Prawo to daje życie w Jezusie
*Chrystusie. *Rzym. 8:2 *2. Bo zakon Ducha, który daje życie w
Chrystusie Jezusie, uwolnił cię od *zakonu grzechu i śmierci.
*(BW)
*Zakon Ducha to właśnie "Nie pożądaj", a zakon grzechu i śmierci to
bicie *ofiar. Chrystus stając się ofiarą doskonałą uwolnił nas od bicia
ofiar - *śmierci niewinnych zwierząt.

[[[< J L >]]]
Cóż Chyba jednak Paweł co innego mówi o twoim zakonie śmierci. 1 kor 3,7
Lecz jeśli posługiwanie śmierci, utrwalone literami w kamieniu, Rzymian
7,7 . Nie wiedziałbym bowiem, co to jest pożądanie, gdyby Prawo nie
mówiło: Nie pożądaj. Cut ..... . Gdy jednak zjawiło się przykazanie -
grzech ożył, 7,10 ja zaś umarłem. I przekonałem się, że przykazanie,
które miało prowadzić do życia, zawiodło mnie ku śmierci. Wybacz ale
Paweł co innego mówi na koniec swojego wywodu To właśnie nie pożądaj
jest tym co zabija. Chyba ze znowu wiesz lepiej, od Pawła co On mówi.,

[Mirek]
Nie ja wiem lepiej od Pawła, tylko Ty nie chcesz zrozumieć Pawła i 
fałszujesz jego myśli.
Paweł nigdzie nie powiedział, że przykazanie go zabiło. Pomijasz bardzo 
ważny cytat, w którym Paweł to wyjaśnia.
Rz 7:13
13. A więc to, co dobre, stało się dla mnie przyczyną śmierci? ŻADNĄ
MIARĄ! 
Ale to właśnie grzech, by okazać się grzechem, przez to, co dobre, 
sprowadził na mnie śmierć, aby przez związek z przykazaniem grzech
ujawnił 
nadmierną swą grzeszność.
(BT)

[[[< J L >]]]2
Masz racje w tym ze wychwyciłesz mój skrót myslowy. 
Jednoczesnie Paweł mówi wyraznie że 
Rzym 7,10 
I przekonałem się, że przykazanie, które miało prowadzić do życia,
zawiodło mnie ku śmierci. 
Przykzaia jak więc widzisz wioda do śmiercia nie do życia 
Jedynie chrutuswa dowiodły do życia. 
Więc przykzanie wiedzie do śmierci przez grzch który zabija. 
Jeszcze raz wybacz za ten skrót myślowy który użyłem. 
Jednoćzesnie dalej podtrzumuje że 
A) według pawła prawo nie dje nam życia (tylko chrystus je miał z prawa)
B) Prawo wiwezie na smierć (zabija grzech)
C) Prawo jest moca grzechu  
D) Jestem martwy Dla Prawa dlatego grzech jest pozbawiony mocy i mogę
skutecznie dawać mu odpór.  

[Mirek]
Proszę więc, nie fałszuj myśli Pawła. Zabija nie przykazanie, ale 
przekroczenie przykazania, a to różnica. Ty w swojej beztrosce chcesz
znieść 
przykazanie myśląc, że nie będziesz miał co przekraczać, to nie umrzesz.

Zapominasz, że gubisz w ten sposób jedyny drogowskaz do życia - "ZAKON 
DUCHA, który daje życie w Chrystusie Jezusie" ( Rzym.8:2)


[[[< J L >]]]2
Powtórzę jeszcze raz któ daje zycie. 
8,2 Albowiem prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie,
wyzwoliło cię spod prawa grzechu i śmierci.
Czytaj dobrze tekst Pisma. 

To Duch daje życie nie zakon ducha. 
Janusz Lasz 

PS rozumiem ze na inne pytania nie masz odpowiedzi 
Janusz lasz 




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Wspolnota