[chrzescijanie] Miara wiary dekalog wykonuj przed i pouwierzeniu?
Janusz i Kamilka Lasz
kjlasz w wp.pl
Pon, 23 Paź 2006, 21:51:32 CEST
**[[[< J L >]]]
**Czy polegasz na uczynkach Dekalogu?
**Czy polegasz na tym, że są miarą twojej świętości? A może pokazują, że
**jesteś usprawiedliwiony? A może Prawo to wiara?
**
**[Mirek]
**Ja nie polegam na uczynkach Dekalogu, bo jak już pisałem, one nie
służą **usprawiedliwianiu z grzechu, ale wyżywam uczynki Dekalogu, gdyż
w ten **sposób **sam siebie sprawdzam, czy jest we mnie Chrystus. Jeśli
tak, żadne z **przykazań Dekalogu, nie będzie dla mnie za ciężkie.
*
*[[[< J L >]]]
*A gdzie Jezus zaleca taką miarę?
*Czy mówi mierzcie wiarę swoimi uczynkami DEKALOGU?
*
*[Mirek]
*Jn 14:21
*21. Kto ma przykazania moje i zachowuje je, ten Mnie miłuje. Kto zaś
Mnie *miłuje, ten będzie umiłowany przez Ojca mego, a również Ja będę go
miłował *i *objawię mu siebie.
*(BT)
*Spróbuj jeszcze raz zrozumieć ten werset. O jakich Przykazaniach Moich
mógł *mówić Chrystus? Chodzi o te Przykazania Boże, dzięki którym
Chrystus *obiecuje, że "objawi mu siebie". Chodzi zatem o człowieka,
który jeszcze *nie *zna Chrystusa. Jeśli ten człowiek ma Przykazania
Chrystusa i zachowuje je, *wtedy Chrystus objawi mu siebie. Chrystus
Przykazaniami Moimi mógł nazwać *tylko Dekalog, gdyż nikt nie znał
innych Przykazań Bożych, a jeśli tamten *bogaty młodzieniec chciał się
utwierdzić, o które Przykazania chodzi, to *Chrystus wtedy precycyjnie
wskazał na Przykazania Dekalogu.
[[[< J L >]]]
Jezus podawał swoje przykazania
W wersetach 13,34 tejże Ewangelii podaje takie np. o miłości w kościele
aby było widać ze ludzie są z niego. Co więcej mówi że jest to NOWE
PRZYKAZNIE i jest to JEGO przykazanie. Spokojnie więc możemy przyjąć że
Jezus mówi o tym PRZYKZANIU. Co zaś do objawienia. Ja nie znam Boga
całego Nie jestem Duchem Świętym. Poznaje Mojego Pana co wcale nie
przeczy temu że Go znam. Wciskanie na siłę w wypowiedz Jezusa DEKALOGU
jest po prostu nadużyciem jeśli widzimy jasno ze Jezus nie musiał mieć
tego namyśli.
[Mirek]
Jeśli nie widzisz jasno, to przetrzyj swoje okulary, albo je zdejm w
ogóle, to zobaczysz. Przykazanie miłości wcale nie jest nowym
przykazaniem, bowiem było podane od dawna. Chrystus je tylko na nowo
podaje. A skoro uznajesz przykazanie miłości, to tym samym uznajesz
przykazania dekalogu, bowiem jeśli miłujesz, to żadnego przykazania
dekalogu nie przestąpisz. Więc po co Twe zapieranie się przed
Dekalogiem? Nie rozumiem.
[[[< J L >]]] 2
Otóż prosto.
Paweł nie pisze w pieśni o miłości ze sa to uczynki dekalogu
Porównaj dwa najprostsze wersety
1 Piotr 4,8 Przede wszystkim miejcie wytrwałą miłość jedni ku drugim, bo
miłość zakrywa wiele grzechów.
Rzymian 3,20 b ....Przez Prawo bowiem jest tylko większa znajomość
grzechu.
Prawo uwydatnia grzech miłość je zakrywa.
Zadam ci pytanie
Czy ty mając syna gdy widzisz ze świadomie buntuje się przeciw tobie
zabijasz go?
Czy twoja miłosć nie zakrywa upadków twoich dzieci/
8,31 Cóż więc na to powiemy? Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?
8,32 On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas
wszystkich wydał, jakże miałby wraz z Nim i wszystkiego nam nie darować?
8,33 Któż może wystąpić z oskarżeniem przeciw tym, których Bóg wybrał?
Czyż Bóg, który usprawiedliwia?
8,34 Któż może wydać wyrok potępienia? Czy Chrystus Jezus, który poniósł
[za nas] śmierć, co więcej - zmartwychwstał, siedzi po prawicy Boga i
przyczynia się za nami?
Czy to samo mówi prawo?
Czy raczej zapłatą za śmierć jest grzech?
Mieszając prawo z miłością doznajesz pomieszania przyczyn i skutków
Dla ciebie Ewangelia to nie łaska Boga tylko łaska + uczynki dekalogu
bez których nie masz zbawieiania
Jakże inaczej wygląda nauczanie Pawła
Ef
2,8 Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży
to dar;
2,9 nie z uczynków, aby się kto nie chlubił.
2,10 Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do
dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich
chodzili.
Czym sa uczynki dla nas przeznaczone?
Czy dekalogiem?
Bynajmniej przecież Dekalog zwiastowal smierć.
O ileż bardziej jest nim
Ef.
4,20 Wy zaś nie tak nauczyliście się Chrystusa.
4,21 Słyszeliście przecież o Nim i zostaliście pouczeni w Nim -
zgodnie z prawdą, jaka jest w Jezusie,
4,22 że - co się tyczy poprzedniego sposobu życia - trzeba porzucić
dawnego człowieka, który ulega zepsuciu na skutek zwodniczych żądz,
4,23 odnawiać się duchem w waszym myśleniu
4,24 i przyoblec człowieka nowego, stworzonego według Boga, w
sprawiedliwości i prawdziwej świętości.
4,25 Dlatego odrzuciwszy kłamstwo: niech każdy z was mówi prawdę do
bliźniego, bo jesteście nawzajem dla siebie członkami.
4,26 Gniewajcie się, a nie grzeszcie: niech nad waszym gniewem nie
zachodzi słońce!
4,27 Ani nie dawajcie miejsca diabłu!
4,28 Kto dotąd kradł, niech już przestanie kraść, lecz raczej niech
pracuje uczciwie własnymi rękami, by miał z czego udzielać
potrzebującemu.
4,29 Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz
tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym.
4,30 I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście
opieczętowani na dzień odkupienia.
4,31 Niech zniknie spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew,
wrzaskliwość, znieważenie - wraz z wszelką złością.
4,32 Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni! Przebaczajcie
sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.
Czy widzisz tu naczanie Jezusa?
Gdzie powiew ulubionej twojej śmieri? (za świadomy grzech śmierć)
Ale Paweł dalej naucza
5,1 Bądźcie więc naśladowcami Boga, jako dzieci umiłowane,
5,2 i postępujcie drogą miłości, bo i Chrystus was umiłował i
samego siebie wydał za nas w ofierze i dani na wdzięczną wonność Bogu.
5,3 O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo chciwości
niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym,
5,4 ani o tym, co haniebne, ani o niedorzecznym gadaniu lub
nieprzyzwoitych żartach, bo to wszystko jest niestosowne. Raczej winno
być wdzięczne usposobienie.
Jednak nie wszyscy ludzie mogą być bozy gdyż grzech jest ich udziałem.
5,5 O tym bowiem bądźcie przekonani, że żaden rozpustnik ani
nieczysty, ani chciwiec - to jest bałwochwalca - nie ma dziedzictwa w
królestwie Chrystusa i Boga.
5,6 Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi słowami, bo przez te
[grzechy] nadchodzi gniew Boży na buntowników.
5,7 Nie miejcie więc z nimi nic wspólnego!
5,8 Niegdyś bowiem byliście ciemnością, lecz teraz jesteście
światłością w Panu: postępujcie jak dzieci światłości!
5,9 Owocem bowiem światłości jest wszelka prawość i sprawiedliwość,
i prawda.
5,10 Badajcie, co jest miłe Panu.
5,11 I nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, a raczej
piętnując, nawracajcie [tamtych]!
5,12 O tym bowiem, co u nich się dzieje po kryjomu, wstyd nawet
mówić.
I tak dalej i tak dalej
Czy Paweł poepia chrześcijan którzy grzeszą?
Czy piszę cos io świadomych i nie swiadomych grzechach?
Czy ci kótrzy sa poza Chrystusem sa bardziej świadomi grzchu niż ci w
Chrystusie ze sa poepieni?
Zauwaz o Pawłę mówi
BADAJCIE CO MILE JST PANU
Nie mówi macie prawo według niego żyjcie!!!
*[[[< J L >]]]
*Jakub mówi
*2,20 Chcesz, przeto poznać, nędzny człowieku, że wiara bez uczynków
jest *martwa? 2,21 Czyż Abraham, praojciec nasz, nie został
usprawiedliwiony z *uczynków, gdy ofiarował na ołtarzu Izaaka, syna
swego? 2,22 Widzisz, że *wiara współdziałała z uczynkami jego i że przez
uczynki stała się *doskonała.
*
*Jeśli tu mowa o Dekalogu albo o prawie moralnym to masz u mnie piwo.
*
*[Mirek]
*Tu akurat jest mowa o uczynku nakazanym specjalnie przez Boga, dla
*ostatecznego sprawdzianu miłości Abrahama do Boga. Podobny sprawdzian
*otrzyma każdy, kto przestrzega Przykazań Bożych ogólnych dla każdego,
to *jest Dekalogu. Bowiem wówczas dopiero Chrystus zgodnie z obietnicą
objawia *się takiemu człowiekowi i zapoznaje go z treścią egzaminu
końcowego.
[[[< J L >]]]
Cóż motasz.
Najpierw mówisz, że Dekalog możemy wypełnić dopiero wtedy gdy mamy więź
z Jezusem Bo sami nie możemy go wypełnić i potrzebujemy mocy Chrystusa,
a potem stwierdzasz że jest on dla nie wierzących (Chodzi zatem o
człowieka, który jeszcze nie zna Chrystusa) aby pokazali że Chrystus
może mu się objawić. [Mirek] Twoja nierozumność mnie zatrważa. Ja nie
mówiłem o niewierzących, tylko o człowieku, który jeszcze nie zna
Chrystusa w tym znaczeniu, że mu się
jeszcze nie
objawił. Ja cały czas mówię o wierzących, tak Żydach, jak i poganach.
[[[< J L >]]]
Rozumiem, więc że dla ciebie Dekalog jest konieczny aby Poznać Jezusa a
jednocześnie niemożliwy do wykonywania bez Niego? Ja z tego wybrniesz?
[Mirek]
Czy Ty świadomie kpisz, czy faktycznie tak ciężko Ci zrozumieć? Poznać
Chrystusa można z Pisma Świętego i w tym celu nie trzeba przestrzegać
Dekalogu. Ale jeśli chcesz poznać Chrystusa przez objawienie się Jego
Tobie, to w tym celu trzeba przestrzegać Dekalog, a ściśle mówiąc trzeba
STARAĆ SIĘ przestrzegać Dekalog. Słowo "starać się" oznacza tyle, że w
żadnym wypadku nie wolno nam zgrzeszyć z premedytacją, a wszystkie
przekroczenia nieumyślne Chrystus nam wybacza, gdyż sam jest ofiarą za
te grzechy. Jeśli Ci wystarczy, że znasz Chrystusa tylko z Pisma, to
czyń co chcesz, tylko że na nic Ci się nie zda taka znajomość. Jeśli
natomiast Go kochasz z całego serca, to na pewno będziesz chciał Go
poznać z bliska.
[[[< J L >]]] 2
Cóż coraz mocniejszych słów używaż ale cóż masz prawo więc wiesz co
zrobic.
Nic nie wiesz o mojej znajomości Z Chrystusem więc nie ingeruj w nią.
Co zas do twojej wypowiedzi to jest to niepowazne.
Jakoś Paweł w obu wykladach na temat Ewangleii (list do rzymian i
Efezjan) nie wspomina o niczym takim.
Wskazuje jasno że Prawo wskauzje na nasze grzechy uwydatnia je abysmy
widzieli pełnię potrzeby zbawienia. Wskazuje na nasz niemoc. Pokazuje co
Bogu się niepodoba w Żydach.
Rzym
3,19 A wiemy, że cokolwiek zakon mówi, mówi do tych, którzy są pod
wpływem zakonu, aby wszelkie usta były zamknięte i aby świat cały
podlegał sądowi Bożemu. 3,20 Dlatego z uczynków zakonu nie będzie
usprawiedliwiony przed nim żaden człowiek, gdyż przez zakon jest
poznanie grzechu.
Czy zakon jest pdstawą Objawienia?
Nie
3,21 Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość
Boża, o której świadczą zakon i prorocy,
3,22 i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla
wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy,
Niezaleznie opd zakonu coc zakon o niej świadczył!!!!
Więc ty zarzucasz mi Kpine?
Zakon nie ma n nic do bjawienia się Jezus achoć na niego wskazywał.
Gdzie masz staranie sięjako podstwę do ?Zbawienia?
Przypadek zasmuconego młodzieńca którzy odszedl zasmucony czy i ty
chcesz się na końcu smucić?
Bóg daje się znależć nawet tym którzy go nie szukaja a niedaje się
znależć szukającym Go
Rzymian 11,7 Cóż więc? Czego Izrael szukał, tego nie osiągnął, ale
wybrani osiągnęli; pozostali zaś ulegli zatwardziałości,
Rzym 10,20 A Izajasz waży się nawet powiedzieć: Dałem się znaleźć tym,
którzy mnie nie szukali, objawiłem się tym, którzy o mnie nie pytali.
Bóg czyni co chce i jak chce.
Co zaś do uczynków prawa to Paweł pisze jasno
11,6 A jeśli z łaski, to już nie z uczynków, bo inaczej łaska nie byłaby
już łaską.
Mieszając łaskę z uczynkami do chodzisz do błędnych wniosków.
Wiara rodzi uczynki miłości (np. zakrywa mnóstwo grzechów) a nie prawa
(uwydatnia grzech).
[[[< J L >]]]
Ja wiem ze dekalog jest po to by pokazać - NIE MAM SIŁY SIĘ ZBAWIĆ. Siłę
ma tylko Jezus nie przez dekalog ale przez Wiarę z łaski aby wykonać to
co Jezus chce byśmy wykonali.
[Mirek] No a dekalog jest właśnie tym, co Jezus chce.
[[[< J L >]]] 2
A ja myslałem ze chce miłości z nie Prawa.
........
*[[[< J L >]]]
*Czy nie widzisz, że z uczynkami wiary nie ma wspólnego nic DEKALOG CZY
*ZAKON, ale Raczej owoc Ducha Świętego?
*
*5,25 Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha też postępujmy. *Oraz
*Dobroć jako owoc Ducha. *Czy to jest wbrew Zakonowi? *NIE. *Czy to jest
w Zakonie? *NIE.
*
*[Mirek]
*Piszesz o owocu Ducha Świętego nie wiedząc o co chodzi. *Zapominasz, że
Duch Święty to Bóg. Toteż życie według Ducha, to jest *właśnie *życie
zgodne z przestrzeganiem Przykazań Bożych. *Rzym. 8:2 *2. Bo zakon
Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię od *zakonu
grzechu i śmierci.
*(BW)
[[[< J L >]]]
Mocny zarzut. Ciekawe jak pokorny?
Gdyby twoim tokiem rozumować to grzech przeciwko Jezusowi to także
przeciwko Duchowi świętemu. Więc nic nam nie jest odpuszczone, "Bo tak
powiedział Jezus". [Mirek] Grzech przeciwko Synowi Człowieczemu, to
inaczej grzech nieumyślny, bowiem właśnie za te grzechy Chrystus stał
się ofiarą, w wyniku czego grzechy te stoją jakby przeciwko Chrystusowi
i sprawiły, że musiał umrzeć ciałem. Dokładnie zatem jest to grzech
przeciwko ciału Chrystusa. Grzechy umyślne natomiast występują przeciwko
Duchowi Świętemu, który cały czas mieszkał i mieszka w Chrystusie, i
który przecież nie umarł, bo nie może zostać pokonany śmiercią, toteż w
tym wypadku umiera sprawca grzechu. Dlatego w przypadku tekstu o grzechu
przeciwko Synowi Człowieczemu i przeciwko Duchowi Świętemu, to Syn
Człowieczy, to nie to samo co Duch Święty, bo konkretnie chodzi tam
tylko o ciało Syna Człowieczego. Natomiast Duch Święty to Bóg, gdyż Bóg
jest Duchem.
[[[< J L >]]]
Oczywiście ze Duch Św. To Bóg. Zauważ jednak, co mówi Ducha zakon. Mówi
on że masz wierzyć w Jezusa. W duchu jesteś w 100% sprawiedliwy. Jak
mówi Paweł "USPRAWIEDLIWIENI TEDY Z WIARY. Ja jestem usprawiedliwiony. I
żaden zakon, który mówi o osiąganiu usprawiedliwienia z własnej
sprawiedliwości tego nie zmieni.
[Mirek]
Sam dobrze wiesz, że sama wiara nie wystarcza. Trochę cienki ten Twój
zakon Ducha. Wiele już pisałem na ten temat, nie chcę się powtarzać.
[[[< J L >]]] 2
Co znaczy sama wiara?
Czy wiara bez Dekalogu?
Tożto ten sam jakub mówi 2 wersety wczesniej aże jelsi nie wypełniłes
Wsytkiego z prawa dokładnie - umrałes i koniec.
Nie podaje tak jak ty warunkow typu swiadomie nieświadomie.
Zgrzszyłes przeciw Dekalogowi=Prawu jeden Raz jesteś winny całego Prawa
na wieki.
Znajdź inne prawo. Pokaż mi je.
......
*[[[< J L >]]]
*Miarą wiary jest Obecno Jego w naszym życiu w owocu jakościowym Gal
5,23 j *ilościowym 30 60 i 100 krotnym.
*
*Rzym 5,1 Usprawiedliwieni tedy z wiary, pokój mamy z Bogiem przez Pana
*naszego, Jezusa Chrystusa, *Czy masz pokój przez DEKALOG? NIE
*
*Dekalog rodzi gniew.
*Rzymian 4,15 gdyż zakon pociąga za sobą gniew; gdzie, bowiem nie ma
zakonu, *nie ma też przestępstwa.
*
*[Mirek]
*Tak, mam pokój przez Dekalog, bo dzięki niemu objawia mi się Chrystus i
*przekazuję mi Jego wolę do wykonania. Bowiem ja nie przestępuję
Dekalogu, a *więc nie mam nad sobą gniewu.
[[[< J L >]]]
Ale przekroczyłeś. Wystarczy raz w życiu.
Dopiero Chrystus uwalnia Cię od tego. Za które grzechy twoje on umarł
czy tez nie za te Dekalogu? Jeśli tak to dlaczego?
[Mirek]
Ważne jest, że nie przekraczam go z premedytacją, co oznacza staranie z
całego serca. Za grzechy nieumyślne umarł Chrystus, za te z Dekalogu
również, co przecież nie zwalnia ze starania o niego. Każde potknięcie
daje mi siłę od jeszcze większego starania, aż do samozaparcia się, bo
skoro Chrystus tyle wycierpiał na krzyżu aż do swej śmierci, to mnie to
zobowiązuje.
[[[< J L >]]] 2
To jest absurd
6,23 Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć, ...
Swiadomy czy nieświadomy?
2,10 Ktokolwiek bowiem zachowa cały zakon, a uchybi w jednym, stanie się
winnym wszystkiego.
Świadomie czy nie?
Wciągasz błedny wniosek z przykładu starego przymierza napisanego Do
izraeala gdy wejdzie do ziemi Kanaan. I Budujesz na tym swoją teologie
usprawiedliwienia.
Jednoczesnie Dawid Czy Samson którzy grzeszyli az się kurzy sa niewinni
bo "byli nieswiadomi".
Obecnie nowym prawie Jestem Doskonały NA ZWSZE.
10,14 Albowiem jedną ofiarą uczynił NA ZAWSZE DOSKONAŁYMI tych,
którzy są uświęceni.
10,15 Poświadcza nam to również Duch Święty; powiedziawszy bowiem:
10,16 Takie zaś jest przymierze, jakie zawrę z nimi po upływie owych
dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich serca i na umysłach ich wypiszę
je,
10,17 dodaje: A grzechów ich i ich nieprawości nie wspomnę więcej.
Jestem doskonały w Panu.
Bóg nie wspomina grzechów.
Wpiasł swoje przykzanie w moje serce.
Czy jest to nie cudzołóz a jeśli cudzołożyśz zabiję?
Czy jest to raczej nie szukaj krzywdy małżonka innej osoby. Nie czyń
jesj tego co tobie nie miłe.
Czy jest to nie jedz schabowego ?
Czy raczej.... Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz
sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.
Kompletnie nie potrzebuje deaklogu i Zakonu ST. Mam nowy lepszy
Nowotestamentowego Ducha Świętego żyjącego pomocnika i pocieszyciela.
[Mirek]
*Ty myślisz, że odrzucając zakon, pozbędziesz się możliwości
przestępstwa. *Owszem, tylko że to Ci nie da życia, gdyż wtedy umrzesz
bez zakonu. *Rzym. 2:12 *12. Bo ci, którzy bez zakonu zgrzeszyli, bez
zakonu też poginą;
*(BW)
*
*Jedynie Zakon Boga w Chrystusie Jezusie daje życie.
*Rzym. 8:2
*2. Bo zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię
od *zakonu grzechu i śmierci.
*(BW)
[[[< J L >]]]
Jestem bez zakonu i chwała Bogu za to. Umrę w Jezusie i będę tam gdzie
on. A co do tego wersety z rzymian to czytanie ma przyszłość. Kto daje
Zycie? Czy zakon Ducha czy Duch? 8,2
bt: Albowiem prawo Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie,
wyzwoliło cię spod prawa grzechu i śmierci.
bg: Albowiem zakon Ducha żywota, który jest w Chrystusie Jezusie,
uwolnił mię od zakonu grzechu śmierci.
bw: Bo zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię
od zakonu grzechu i śmierci.
Podmiotem jest duch, który daje Zycie a nie prawo. Sprawdzaj swoje
zrozumienie tekstu w innych tłumaczeniach. Brytyjka używa męskiej formy
ZAKON, tysiąclatka prawo rodzaju nijakiego widać wyraźnie, jaki jest
podmiot. Gdańska mówi zaś o DUCHU ZYWAOTA a nie o Prawie żywota.
[Mirek]
To nie ma w ogóle znaczenia, co uznasz za podmiot, czy "zakon" czy
"Ducha", który daje życie. Ważne jest, że w ogóle padło tam słowo na
początku "zakon", bowiem świadczy to o ważności tegoż zakonu Boga, gdy
uwalnia nas od zakonu grzechu i śmierci. A czy napiszesz, że Duch daje
życie, czy Zakon Ducha daje życie, to jest to równoznaczne.Ważne, że
jest jakiś zakon, co więcej, nie jest to wcale nowy zakon, bowiem jak
pisze Jan: 1 Jn 2:7-8 7. Umiłowani, nie piszę do was o nowym
przykazaniu, ale o przykazaniu istniejącym od dawna, które mieliście od
samego początku; tym dawnym przykazaniem jest nauka, którąście słyszeli.
8. A jednak piszę wam o nowym przykazaniu, które prawdziwe jest w Nim i
w nas, ponieważ ciemności ustępują, a świeci już prawdziwa światłość.
(BT)
[[[< J L >]]] 2
Cóż przykre jest że nie jest dla cienie wazne to co Napisal Apostoł.
Wazne jest tylko słówko magiczne.
Prawo Ducha który daje życie jest inne od zakonu śmierci któr jest
wyryte w kamieniu.
Ty to odrzucasz Bo dla ciebie wazniejsze jest słowo Zakon Niż treść tego
co mówi Autor.
Rzymoian mówi
8,1 Przetoż teraz żadnego potępienia nie masz tym, który będąc w
Chrystusie Jezusie nie według ciała chodzą, ale według Ducha.
[ty mówisz jest potepienie według Dekalogu]
8,2 Albowiem zakon Ducha żywota, który jest w Chrystusie Jezusie,
uwolnił mię od zakonu grzechu śmierci.
[Ty mówisz Dekalog to daje życie wbrew dekalogowi wyrytemu w kamieniu]
por 2 kor 3,7
Oraz
8,9 Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz według Ducha, jeśli tylko
Duch Boży w was mieszka. Jeżeli zaś kto nie ma Ducha Chrystusowego, ten
do Niego nie należy.
8,10 Jeżeli natomiast Chrystus w was mieszka, ciało wprawdzie podlega
śmierci ze względu na [skutki] grzechu duch jednak posiada życie na
skutek usprawiedliwienia.
Kto nie zyje według ciała? Ten kto ma Ducha. Ciało umrze bo jest pod
wpływem skutków grzchu - duch jednak zyje na wieki.
[Mirek]
Natomiast uwolnienie od zakonu grzechu i śmierci, polega tylko na tym,
że już nie będzie więcej śmierci niewinnych zwierząt za nasze nieumyślne
grzechy, gdyż Chrystus jest ofiarą za nie. A jeśli trwamy w Chrystusie,
to nie jesteśmy w stanie zgrzeszyć z premedytacją i dlatego też jesteśmy
uwolnieni od zakonu grzechu i śmierci.
[[[< J L >]]] 2
Czym innym nazywa jednak Paweł zakon śmierci
Por 2 kor 3,7
.....
*
*[Mirek]
*1 Piotr. 4:17
*17. Nadszedł bowiem czas, aby się rozpoczął sąd od domu Bożego; a jeśli
*zaczyna się od nas, to jakiż koniec czeka tych, którzy nie wierzą
ewangelii *Bożej?
*(BW)
*Każdy wierzący jest sądzony teraz, dzięki czemu poźniej nie będzie
sądzony. *Ale jeśli nie czujesz teraz Bożego sądu nad sobą, który polega
na tym, że *każdy Twój grzech zostaje ukarany, to później go poczujesz,
tylko że wtedy *już nie będziesz miał możliwości swej zmiany.
*
*Jan
*3,17 Bo nie posłał Bóg Syna na świat, aby sądził świat, lecz aby świat
był *przez niego zbawiony. 3,18 Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony;
kto zaś *nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię
*jednorodzonego *Syna Bożego.
[[[< J L >]]]
Zauważ, że ten tekst naucza, czego innego niż ty piszesz.
Jezus mówi Nie będziesz sądzony, bo wierzysz
(ty mówisz nie będziesz sądzony, bo teraz jesteś sądzony). Jezus mówi,
kto nie wierzy jest osądzony (Ty mówisz wierze, dlatego jestem sądzony)
[Mirek]
Współczuję Ci, że tak trudno Ci pogodzić takie proste rzeczy. To
wszystko ze sobą zgodnie współgra. Nie widzę żadnych sprzeczności.
Zrozum:
wierzę <-> jestem sądzony teraz <-> nie będę sądzony potem
Co w tym sprzecznego? W Piśmie podana jest każda z tych relacji.
[[[< J L >]]]
Mirku a może to ze czujesz sąd pokazuje, że nie wierzysz i Duch chce się
dobić do twojego serca?
[Mirek]
Nic bardziej błędnego.
Hbr 12:8 Jeśli jesteście bez karania, którego uczestnikami stali się
wszyscy, nie jesteście synami, ale dziećmi nieprawymi.
Hbr 12:6. Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, którego
za syna przyjmuje.
Raczej wtedy, gdy nie czujesz sądu nad sobą, czyli Bóg Cię nie karze
teraz, to jest to sygnał alarmowy, czy aby na pewno jestem sługą
Chrystusa.
*[[[< J L >]]]
*Prawo natomiast nigdzie nie jest nazwane miłością.
*Miłość zakrywa mnóstwo grzechów. Prawo jest Jednoznacznie do
potępiania. *Zapłatą za grzech jest śmierć to mówi prawo.
*
*[Mirek]
*Czy warto zatem igrać z Prawem i go odrzucać? Pomyśl, zanim będzie za
*późno.
[[[< J L >]]]
Prawa nie odrzucam ja - -mam je policzone za wykonane.
Nie igram z nim Bo jest mocą grzechu a ten zabija.
[Mirek]
Policzone będziesz miał wtedy, gdy nie będziesz przekraczał przykazań
dekalogu z premedytacją., a tak - masz śmierć, tak mówi Prawo.
[[[< J L >]]] 2
Jestem martwy dla Prawa
Rzym 7,6
Niech sądzi trupa.
***> [[[< J L >]]]
***> Rozumiem więc, że jeśli kiedykolwiek złamałeś przykazanie ***>
służenia innym bogom to twoje dzieci są przeklęte. I rozumiem ***> ze
wybawiony zostałeś z Egiptu. I rozumie ze jak nadużyłeś ***> jego
imienia to zostaniesz ukarany. ***> ***> [Mirek] ***> Dokładnie tak,
gdyż tak sam Bóg powiedział, a ja mu wierzę.
**
**[[[< J L >]]]
**Czy wierzysz że za złamanie obrzezania umrzesz?
**
**[Mirek]
**Oczywiście. Tylko, że mam na uwadze obrzezanie serca, nie ciała.
*
*[[[< J L >]]]
*Abraham był obrzezany sercem czy ciałem ?
*
*[Mirek]
*Abraham był przede wszystki obrzezany sercem, bo tylko taka się liczy
przed *Bogiem. Obrzezka na ciele Abrahama jest tylko symbolem obrzezki
serca.
[[[< J L >]]]
Znowu mieszasz.
Abraham wiedział tylko o obrzezce ciała.
Obrzezanie serca to Nowy testament.
[Mirek]
Mylisz się. To raczej Ty nie znasz nauki Bożej.
Pwt 30:6
6. Pan, Bóg twój, dokona obrzezania twego serca i serca twych potomków,
żebyś miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy
swojej, po to, abyś żył.
(BT)
Ez 44:9
9. Dlatego tak mówi Pan Bóg: Żaden cudzoziemiec, nie obrzezany na sercu
i na ciele, nie może wstępować do mego przybytku, żaden z obcych, którzy
żyją wśród Izraelitów,
(BT)
[[[< J L >]]] 2
Przyznaje jest w ST o obrzezce serca
Co nie wskazuje ze nieznam nauki bożej
I nie wskazuje ze Abraham o tym wiedział.
[Mirek]
*Według Nowego Testamentu symbole ten jest już zbędny.
*Rzym. 2:25-29
*25. Bo obrzezanie jest pożyteczne, jeśli przestrzegasz zakonu; jeśli
jednak *jesteś przestępcą zakonu, obrzezanie twoje stało się
nieobrzezaniem. *26. Jeśli więc ten, który nie ma obrzezania, ZACHOWUJE
PRZYKAZANIA ZAKONU, *czyż jego nieobrzezanie nie będzie poczytane za
obrzezanie? *27. Przeto ten, który cieleśnie jest nieobrzezany, a
WYPEŁNIA ZAKON, będzie *sądził ciebie, który mimo litery zakonu i
obrzezania jesteś przestępcą *zakonu. *28. Albowiem nie ten jest Żydem,
który jest nim na zewnątrz, i nie to jest *obrzezanie, które jest
widoczne na ciele, *29. Ale ten jest Żydem, który jest nim wewnętrznie,
i to jest obrzezanie, *które jest OBRZEZANIE SERCA, w duchu, a nie
według litery; taki ma chwałę *nie u ludzi, lecz u Boga.
*(BW)
*Czy zauważyłeś, że właśnie zachowywanie przykazań zakonu jest kryterium
*obrzezania? *Odrzucając zakon, wykazujesz swoje nieobrzezanie.
[[[< J L >]]]
Grając twoimi kartami mogę powiedzieć. Skoro mowa o obrzezaniu to jest
to Zakon branków.;) W końcu tak mówisz o zakonie obrzezania, gdy mówi o
nim Paweł w Liście Do Galacjan. Skoro Obrzezanie to sztandar prawa
ceremonialnego, więc nie musze go wypełniać.
Ja jednak wierzę, że jest tu mowa o CAŁYM ZAKONIE. (nie o jego części
nie stawiam sobie nawiasików jak mi to aktualnie pasuje)
Cóż, jeśli chciałbym być żydem, który polega na starym przymierzu
opartym o Dekalog to w 100% zgoda Mam WYPEŁNIAC ZAKON. Ja nie chcę być
Żydem. Nie chcę tez wypełniać zakonu w jako Janusz Lasz. Przez wiarę
natomiast wykonałem zakon w Jezusie i spełnione zostało moje pragnienie
doskonałości w Bogu. Czy wypełniłem Zakon Amen wypełniłem Doskonale w
Chrystusie. Jestem USPRAWIEDLIWIONY PRZED BOGIEM. Czy zakon mnie potępi?
Czy zakon potępią sprawiedliwego? Więc dlaczego miałby mnie potępić?
[Mirek]
Szczerze mówiąc wątpię, czy Ty sam rozumiesz, to, co piszesz. Wykazałem
Ci, że nie możesz być upsrawiedliwiony w żaden sposób, jeśli dobrowolnie
przekraczasz Przykazania Dekalogu, gdyż za to zapłatą jest śmierć i sam
Chrystus nie zmywa tego grzechu, więc tych pytań już nie powinieneś
zadawać.
[[[< J L >]]] 2
SOBIE wykazałeś.
Mi nic nie wykazałes.
Zapłatą z akży grzech jest śmierć.
Ale darem łaski jest życie wieczne w Chrystusie Jezusie.
Chrystus Zmuwa Każdy grzech oprócz grzchowi przeciw Duchowi.
Co zaś do dobrowolnego przekaczania Dekalogu to być może za kilk lat
stwirdzisz że byłes nieświadomy tego co piszesz. Skoro Dawi nie był
świdomy swoich uczynków.
Janusz Lasz
Więcej informacji o liście dyskusyjnej Wspolnota