[chrzescijanie] Fwd: Uzdrowienie sierocego ducha _ 01

Piotr Zaremba zaremba w poznajpana.org
Sob, 15 Lip 2006, 13:25:46 CEST



------- Forwarded message -------
From: "Subskrypcja PoznajPana" <pzaremba w kki.pl>
To: pzaremba w kki.pl
Cc:
Subject: Uzdrowienie sierocego ducha _ 01
Date: Sat, 15 Jul 2006 11:07:10 +0200

Obiecany jakiś czas temu artykuł Ron'a Wood, napisany na Dzień Ojca.
Dziś część pierwsza :)

Wersja wygodniejsza do czytania:

http://www.poznajpana.org/articlebody.asp?id=978

---------------------------------------------------------------------------
-----------

Mężczyzna i małżeństwo – wydanie specjalne na Dzień Ojca

Oglądaliśmy wraz z żoną film "An Unfinished Life" z Robertem Redfordem,
Jennifer Lopez i Morganem Freemanem. Jest w nim wspaniale sportretowane
umieranie mężczyzny, który stracił swojego ukochanego syna, po czym, aby
znowu być człowiekiem, który może okazywać swojej rodzinie miłość, musiał
pokonać narastający w sercu gniew. Był dobrym człowiekiem, lecz zżartym od
wewnątrz. Gniew, jak dziki niedźwiedź, może nas zniszczyć. W wielu
rodzinach brakuje dobrego mężczyzny. Dobry mężczyzna żyjący w zgodzie z
przekonaniami, wypełniający rolę wiernego męża i miłującego ojca, może
dostarczyć stabilnego środowiska. Jego obecność w domu wywołuje coś, co
jest zupełnie nie do zastąpienia. Podobnie jak komandosi z Marines, Pan
szuka kilku dobrych mężczyzna, aby wcielić ich do Swego królestwa.
Wychowywałem się w domu, w którym jedyną emocją jaką okazywał ojciec była
złość. Miał gwałtowny charakter i szalał w zupełnie niekontrolowany
sposób, gdy był pijany. Był znakomitym przywódcą w pracy i mógł znieść
każdy kryzys, lecz w domu był dręczony przez demony.

Po jednej stronie salonu siedział w pozycji półsiedzącej tata z zapalonym
papierosem, wypuszczając w stronę sufitu kłęby dymu z papierosów
trzymanych w opalonych nikotyną palcach. Wskutek wypadku jego prawy
wskazujący palec był krótszy. Obok stała hotelowych rozmiarów popielnica,
a na stole pod lampą, otwarty karton Salemów, a dokładnie na wprost, przed
nim, zawsze włączony wielki, kolorowy telewizor. Większość posiłków tato
kazał przynosić sobie na tacy przed telewizor. Później, gdy byłem młodym
żonkosiem i żona przygotowała stół do uroczego wspólnego posiłku, byłem
pod wielkim wrażeniem.

Po przeciwnej stronie pokoju siedziała na sofie moja matka z kilkoma
bibliami ułożonym w stosie obok wraz kilkoma komentarzami Orala Roberts'a.
Mama była głęboko oddaną chrześcijanką, Pan uzdrowił ją kiedyś z gruźlicy.
Zaczęła łańcuch modlitwy w swoim kościele, dzięki czemu oglądano tysiące
odpowiedzi na modlitwy. Z tyłu sofy rozciągnięty był dwumetrowy
transparent z 30 centymetrowymi literami, który głosił: "Dziękuję za nie
palenie!" Byli niezłą parą. Przejąłem parę rzeczy od moich rodziców,
dobrych i złych, jak większość z nas. Nie zdając sobie z tego prawy,
dorastałem z tlącym się gniewem, przeplatanym zakorzenionym wstydem. W
dodatku do gwałtownego charakteru zostałem też wyposażony w głęboką miłość
do Pana i Jego Słowa. Mój wewnętrzny gniew pochodził z dwóch źródeł.
Jednym było zaburzenia skupienia uwagi. Bóg dał mi wielki intelekt, lecz
bardzo krótki czas skupienia uwagi. Nieustannie czułem frustrację swoją
osobą z powodu niezdolności do skończenia podjętych projektów, ponieważ
ciągle byłem rozpraszany. Mogłem mieć najwyższe noty w szkole, kiedy tylko
chciałem, gdybym się na tym skupił, lecz miałem zbyt wiele zainteresowań.
Później, już jako dorosły mężczyzna, zostałem zdiagnozowany i nauczono
mnie radzić sobie z tym i zaakceptowałem medyczna leczenie. Lecz większość
mojego gniewu i poważnych depresji pochodziła z wstydu przeżywanego jako
dziecko. Musisz zrozumieć, że zawstydzanie dziecka zawsze przynosi mu
niską ocenę własnej wartości i nienawiść do samego siebie. Zawstydzanie i
oskarżanie nigdy nie są dobrymi narzędziami wychowawczymi, lecz zwykłymi
formami ustnego wykorzystania. Mój wstyd nie był wynikiem jego słów
skierowanych do mnie, lecz z powodu życia jakie prowadził na moich oczach.
To, co widziałem zawstydzało mnie. Wychowywałem się w nieustannym strachu
przed jego wybuchowym charakterem i codziennym pytaniem, w jakim stanie
zastanę ojca, gdy wrócę ze szkoły. Czy zobaczę zdolnego przywódcę, który
potrafi zarządzać setkami mężczyzn jako szef skomplikowanego organizmu
kopalni? Samouka, który potrafił inteligentnie dyskutować na każdy
aktualny temat? Czy też błyskotliwego mężczyznę, który potrafił w mgnieniu
oka pisać umiejętnie poezję? A może będzie to ojciec, któremu będziemy
musieli pomóc przykuśtykać z baru, człowieka w nieładzie, leżącego w
pijackim zamroczeniu, we własnych wymiocinach? Czy będzie to tato, któremu
będziemy musieli pomóc wrócić do domu i zanieść go do jego własnego łóżka?
Nigdy nie można było bezpiecznie zaprosić do domu kolegów.

Dopóki nie zostałem uzdrowiony ze wstydu przez Ojcowską miłość Agape,
dopóki nie stanąłem twarzą w twarz ze strachem przed gniewem mojego ojca i
nie pozbyłem się go, nie byłem zdrowym mężczyzną. Część mnie była
zablokowana wewnątrz. Pomimo, że byłem chrześcijaninem i pastorem to ten
emocjonalny ból wpływał na wszystkie moje relacje w domu i kościele.
Musiałem nauczyć się poprzez doświadczenia, przez Bożą łaskę, tego jak być
zdrowym mężczyzną i jak być dobrym ojcem. Bóg cały czas aktywnie działa w
dziele przemiany niezbawionych, cielesnych i egoistycznych mężczyzn w
mężów chrześcijańskich, godnych Jego królestwa; w Bożych uczniów
Chrystusa, wiernych mężów i skutecznych ojców. Bóg kocha mężczyzn i
pragnie odnowienia ich przeznaczenia, tak aby mogli zapracować i zasłużyć
na szacunek.

Znałem kobietę, która mieszkała w Nowym Orleanie lata temu. Uciekła od
agresywnego męża ze swym małym synkiem, a potem rozwiedli się. W swym
ucisku, popadła w złe towarzystwo, nie dbała o swoje zachowanie i zaszła w
ciążę z innym mężczyzną. Co miała zrobić? Było to wiele lat temu, gdy
stygmat nieślubnego dziecka był wielkim skandalem. Gdy młody człowiek
dowiedział się, że ona jest w ciąży, wsiadł do samolotu i uciekł do swego
domu w Arizonie. Pojechała za nim, skonfrontowała z nim i powiedział do
niego: "To dziecko będzie miało ojca i nie będzie bezprawne!" Wzięli ślub,
ona wróciła do Nowego Orleanu, gdzie urodziła dziecko, a następnie
rozwiedli się. W końcu jej dziecko nie było bękartem. Jej siostra
mieszkająca w Mississippi była od dwóch lat zamężna lecz jeszcze nie mieli
dzieci, usłyszała o jej ciężkim położeniu. Zgodzili się wraz z mężem wziąć
dziecko i zaadoptować je. Nadali dziewczynce nowe imię, Lana, i wychowali
ją swoje własne w nowej dla niej rodzinie, w której był ojciec, tak się
złożyło, że kaznodzieja, i matka, która była jego zapracowaną partnerką.
Boża odkupieńcza miłość uchowała ją przed dorastaniem w domu bez ojca, a
zamiast tego dała jej wyjątkowe opanowanie i wiarę w siebie. Ja to wiem
... Jestem jej mężem od trzydziestu siedmiu lat! Rzeczywiste ojcostwo ma
duchowy związek – świadome relacje – i jest czymś znacznie więcej niż
biologicznym wydarzeniem. Szanuję przybranego ojca Lany, wielebnego
Douglasa Sone, za wychowanie kochanej kobiety, która kocha Chrystusa i
która jest moim partnerem w życiu i pracy Pańskiej. Lana dorastała wiedząc
o tym, że została adoptowana. Jej rodzice przygotowywali ją, podając jej
informacje, które z biegiem czasu były uzupełniane. Zawsze czuła się
szczególna, ponieważ została wybrana w pewnym celu. Nigdy nie czuła
potrzeby szukania swego biologicznego ojca. Mówi: "Mam tatę i wiem, kim on
jest".

Podobnie jest z Bogiem. "Sam Duch świadczy wraz z duchem naszym, że
dziećmi Bożymi jesteśmy" (Rzym 8:16). Dla naszego Niebieskiego Ojca, każde
z Jego dzieci jest szczególne! Nie jesteśmy dziełami przypadku, lecz
dziećmi wybranymi, upragnienymi, szczerze kochanymi i w szczególny sposób
zaadoptowanymi przez naszego Ojca w niebie.

------[ Twoja prywatnosc ]---------------------------------
Wypisanie się z tej gazetki:
http://sub.4free.pl/u/?s=38840&u=257060&i=2513068




__________ NOD32 Informacje 1.1420 (20060227) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez System Antywirusowy NOD32
http://www.nod32.com lub http://www.nod32.pl



-- 
_______________________________________________
Moje strony to: www.poznajpana.org




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Wspolnota