[chrzescijanie] Fwd: Stracone składniki cudów.

Piotr Zaremba zaremba w poznajpana.org
Pią, 9 Cze 2006, 20:27:07 CEST



------- Forwarded message -------
From: "Subskrypcja PoznajPana" <pzaremba w kki.pl>
To: pzaremba w kki.pl
Cc:
Subject: Stracone składniki cudów.
Date: Wed, 07 Jun 2006 22:18:05 +0200

Utracone składniki cudów we współczesnym kościele
Terry Somerville.

W środę wieczorem przeżyłem błogosławieństwo biorąc udział w innym
uzdrowieniu. Pięciu z nas właśnie skończyło spotkanie w lokalnej
restauracji i rozmawialiśmy na chodniku na zewnątrz. Jeden z mężczyzn był
kaleką o zniekształconych biodrach i po licznych operacjach. Zapytaliśmy
go, czy moglibyśmy się modlić o niego, a gdy to zrobiliśmy odrzucił swoją
kule, wyprostował się i powiedział, że ból przeszedł. Powiedzieliśmy mu,
żeby się przeszedł kawałek a on zrobił to bez trudu, potem biegał ze łzami
spływającymi po policzkach! Z gorliwością oddał swoje życie Chrystusowi. W
ciągu ostatnich kilku lat wiedzieliśmy tak wiele cudów. Lecz jedno pytanie
jest zadawane mi zarówno przez pastorów jak i członków zborów: "dlaczego
nie dzieje się to w naszych kościołach?" Oto dziesięć "utraconych
składników" cudów we współczesnym kościele:



1. Nakazywanie zamiast modlitwy.
Często uzdrowienia dzieją się, gdy przestajemy prosić Boga, aby to zrobił,
a po prostu uzdrawiamy ich tak, jak Pan nakazał to robić. Było to dla mnie
poważnym wyzwaniem, gdy któregoś dnia Duch Święty zapytał mnie: "Terry, w
jaki sposób wielbisz mnie?" Odpowiedziałem: "Otwieram usta i wypowiadam
cudowne rzeczy o tobie". Wtedy powiedział: "W jaki sposób wypędzasz
demony?" Powiedziałem: "Mówię im, żeby odeszły i one muszą to zrobić".
Następnie zapytał: "W więc jaki sposób uzdrawiasz chorych?" Powiedziałem:
"Mówię chorobie, żeby odeszła i żeby ciało było zdrowe???" Zacząłem tak
robić i wyniki przeszły wszelkie oczekiwania. Tak, jest też czas na
modlitwę, lecz musimy zrozumieć to, że autorytet do uzdrawiania jest jak
setnik, którego Jezus polecił jako przykład. Mówi on do swego sługi "idź"
a ten idzie, tak więc Jezus mówi "bądź uzdrowiony" i sługa jest
uzdrowiony. Jesteśmy pod dowództwem Jezusa i grzech, choroba, wszelka
słabość są pod naszym autorytetem. Zobacz następny rozdział...


2. Wiara do używania władzy Królestwa
Służba uzdrawiania wymaga dwóch rzeczy: a) Autorytetu (władzy) - legalnego
prawa do uzdrawiania w Imieniu Jezusa. b) Mocy – duchowego dynamitu do
niszczenia dzieł diabła.
Jezus powierzył dwunastu, siedemdziesięciu, a następnie każdemu wierzącemu
autorytet (legalne prawo) nad wszelkimi demonami i chorobami. Pierwsi
chrześcijanie zaczęli używać swego autorytetu do uzdrawiania chorych nawet
zanim jeszcze otrzymali moc Ducha Świętego! Zdumiewające. TO NIE
NAMASZCZENIE UZDRAWIAŁO, LECZ AUTORYTET! Lecz po zmartwychwstaniu Pan
powiedział im, aby również zaczekali na moc Ducha Świętego. Pomyśl o tym,
jak o straży granicznej. Mają oni autorytet, ponieważ zostali posłanie do
wymuszania przestrzegania praw imigracyjnych danego kraju. Szybko będą
mieli wzmocnioną moc broni. To zlecenie się liczy a moc po prostu podpiera
je.

Współcześnie chrześcijanie często interpretują brak mocy, jako brak
autorytetu. Jeśli nie widzą uzdrowienie, dochodzą do wniosku, że Bóg nie
chce uzdrowienia i rezygnują, zamiast zwiększyć moc ( na przykład poprzez
post i modlitwę) Prawda jest tak, że my ZAWSZE mamy autorytet (prawo) do
uzdrawiania. Chrześcijanom nakazano, aby uzdrawiali. Jest to nasze
zadanie, nasz mandat i przywilej, lecz my przebijamy się przez bramy
piekieł, a ostatnim wrogiem jest śmierć. Dlatego walcz o uzdrowienie!
Dokończ zwycięstwa, które które czeka, aż do Jego powrotu.


3. Właściwe zrozumienie łaski.
Cuda są uwalniane, gdy bardziej koncentrujemy się na Bożej łasce niż na
ludzkich upadkach. Nie potrafię powiedzieć jak często wierzący mówili do
mnie: "Bóg nie chce mnie uzdrowić, nie jestem godny". Ci ludzie myślą, że
jest odbywa się jakiegoś rodzaju sąd czy oczyszczanie, lecz Jezus nigdy i
nikomu nie odmówił uzdrowienia, bez względu na to, w jak złym stanie byli
potrzebujący. Nasza sprawiedliwość nie poruszą Bożej ręki ku uzdrawianiu.
Jest do darmowy dar Bożej miłości. Jezusa umarł za grzeszników i On dziś
uzdrawia grzeszników. W Indiach widzieliśmy wielu uzdrowionych Hindusów,
pomimo tego, że w tym samym dniu oddawali cześć innym bożkom. To dlatego,
że Bóg ich kocha, a Królestwo jest u drzwi! Dzień sądu nadejdzie, lecz nie
jest jeszcze tutaj! Pan kocha ludzi i nienawidzi ciemności i diabłów,
które zniewalają ich.


4. Motywacja Bożej miłości
Gdyby nasza motywacją było budowanie naszego kościoła czy służby, a nie
poruszanie się w Bożej miłości, to prawdopodobnie nigdy nie zobaczylibyśmy
wielu cudów. Bóg jest w ludziach, a nie w budynkach, organizacjach czy
służbach. Pan nie jest zobowiązany do wypełnienia naszej misji, tylko
Swojej. Jeśli naszą motywacją jest współczucie, wielki nakaz, i Królestwo
Boże będziemy oglądać wiele cudów. Jezus to obiecał!


5. Wytrwałość
53 rozdział Księgi Izajasza mówi nam, że Jezus wziął nasze grzechy I nasze
choroby, a jednak często rezygnujemy po jednej modlitwie i mówimy: "No,
wydaje się, że Bóg nie chce uzdrowić". Co za nonsens! Uzdrowienie zostało
nabyte na tym samym krzyżu co przebaczenie. Gdyby ktoś powiedział, że nie
czuje, aby wszystkie jego grzechy zostały przebaczone to naciskalibyśmy na
to, że faktycznie wszystko zostało spłacona na Kalwarii. Potrzebujemy tego
samego uporu do uzyskania uzdrowienia, co do przebaczenia. Rozumiemy to,
że walczymy przeciw grzechowi i podobnie musimy walczyć z chorobami z taką
samą łaską. Często widzimy jak ilość uzdrowień wzrasta dzięki wytrwałości.
Po usłużeniu komuś ta osoba mówi, że jej stan nieco się poprawił. Często
próbujemy ponownie, aby zwiększyć zasięg, a jeśli trzeba to znowu i znów!
Na niektórych spotkaniach robię to po pięć razy z rzędu, a ludzie są
całkowicie uzdrawiani. Wytrwałość może oznaczać dni, tygodnie czy lata,
lecz nigdy nie rezygnuj! Moja własna córka jest upośledzona, wiele cudów
już otrzymała i potrzebuje jeszcze więcej. Nigdy nie rezygnujemy. Jezus
zapanuje któregoś dnia całkowicie.


6. Rób to, czego nie możesz robić! TERAZ!
Ludzie muszą brać swoje uzdrowienie szybko, a nie modlić się sami będąc
uzdrowieni. Jezus często mówił ludziom, aby zrobili to, czego wcześniej
nie byli w stanie. "Wyciągnij swoją rękę,... wstań i chodź". Wielokrotnie
uzdrowienie dzieje się wtedy, gdy ludzie podejmują ten krok wiary. Nie
modlitwa, lecz po prostu nakaż i czyn! Wielokrotnie w mojej służb "wstań i
chodź" wywoływało cudowne uzdrowienia! Gwarantuję wzrost pozytywnych
wyników w imieniu Jezusa!


7. Gromienie demonów, które wywołują choroby
W swej autobiografii, Smith Wigglesworth powiedział, że gdyby mógł
ponownie zacząć swoją służbę to zawsze gromiłby diabła, ponieważ demony
miały udział w 80% przypadków. Często w służbie uzdrawiania jest coś
więcej niż tylko uzdrawiania. Wielokrotnie widziałem jak uszy głuchych
otwierają się zaraz po zgromieniu ducha głuchego i niemego. W większości
przypadków nie miałem szczególnego objawienia (z wyjątkiem autobiografii
Smith'a Wigglesworth'a).


8. Odwaga
Za każdym razem gdy wiara jest zaangażowana wychodzimy poza naszą strefę
bezpieczeństwa. Jesteś sługą i szafarzem Bożej łaski. Nie wolno ci słuchać
"wewnętrznego faryzeusza" oceniającego wszystko, co robisz. Zażenowanie
musi odejść (Ono odcina uzdrowienie). W czasie spotkań często stawiam Boga
na miejscu; "....droga wyjścia tutaj".
O co mi chodzi? Będę mówił tak dobrze o Jego miłości i cudownej łasce, że
wygląda to tak, jakby On chciał wszystkim pokazać, że to jest prawda.
Wtedy stawiam wszystkich potrzebujących na przodzie i proszę Go, aby
zademonstrował swoją miłość i moc. Jezus jest taki cudowny!


9. Przywództwo, które daje możliwości służbie uzdrawiania
Duch Święty udziela swych darów poprzez Ciało Chrystusa. We współczesnym
kościele wielu z tych, których Pan mógłby używać nie ma możliwości do
służby. Nie jestem w stanie zliczyć ile razy wkładałem ręce na kogoś, a ci
nie byli uzdrawiani, po czym wzywałem innych, aby to zrobili i dar
uzdrawiania manifestował się przez nich. Pastorzy muszą WIEDZIEĆ, że to
oni wyposażają świętych do służby, po czym wypuścić ich, aby tą służbę
sprawowali.


10. Po prostu rób to!
Za każdym razem, gdy pojawia się sposobność! Wierz w to lub nie, ale
najważniejszym utraconym składnikiem jest proste podjęcie działania.
Większość świętych na zachodzie nigdy nawet nie próbowało włożyć rąk na
ludzi czy modlić się o uzdrowienie. Nic dziwnego, że nic się nie dzieje.
Ujmując to inaczej: więcej ludzi jest uzdrawianych, gdy się modlisz, niż
wtedy, gdy tego nie robisz. To pewne!

Terry Somerville
www.totalchange.org

------[ Twoja prywatnosc ]---------------------------------
Wypisanie się z tej gazetki:
http://sub.4free.pl/u/?s=38840&u=257060&i=2513068


----------------------------------------( reklama )-------------
Wybajerz komorke - starzy zaplaca ;)
http://sms.magazyn.pl - pelen luzik...



__________ NOD32 Informacje 1.1494 (20060418) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez System Antywirusowy NOD32
http://www.nod32.com lub http://www.nod32.pl



-- 
_______________________________________________
Moje strony to: www.poznajpana.org




Więcej informacji o liście dyskusyjnej Wspolnota