[chrzescijanie] "Strzelanie" z wersetów

[Szymon Słomczyński]

----- Original Message ----- 
From: "Witold Jurgielewicz" <wjur w poczta.onet.pl>
To: <wspolnota w listy.kdm.pl>
Sent: Thursday, November 23, 2006 11:03 AM
Subject: Re: [chrzescijanie] "Strzelanie" z wersetów


Użytkownik szymon słomczyński <szymon w as.pila.pl> napisał:
>to i ja swoje kilka slow dorzuce dyskusje teologiczne dla 
>sluchaczo-czytaczy
>sa tak niestrawne i duszne..ze faktycznie odechciewa sie sluchania..jesli
>kogos to buduje..to widocznie jest na innym "poziomie" niz ja. Przezywam
>Boga w bardzo prosty sposob. Wiara jest tak prosta ze ciezko ja

(WJ)
Lista "chrześcijanie" jest przede wszystkim listą DYSKUSYJNĄ, czyli jej 
podstawą są dyskusje. Nie ma dyskusji, gdy nie ma ścierania się przeciwnych 
poglądów. Rozumiem, ze możesz nie lubić dyskusji teologicznych, ale nikt, 
Szymonie, nie zmusza Cię do brania w nich udziału. Ze swej strony mógłbym 
podpisać się obiema rękami pod opinią Przemka, że budowania się w wierze 
lepiej szukać w bezpośrednim kontakcie z innymi wierzącymi, w relacjach z 
nimi, rozmowach, wspólnych modlitwach, a lista dyskusyjna, cóż - ma inne 
funkcje i też jest potrzebna. Listę dyskusyjną trudno traktować jako kolejną 
wspólnotę ludzi wierzących w biblijnym rozumieniu, to nie ten poziom 
relacji.

ja tez sie zgadzam z tym ze dyskusja to dobra rzecz. wymiana pogladow tez. 
nie jest nic zlego miec inne poglady. kazdy moze byc na innym etapie, 
przezywac czy rozumiec co innego czytajac to samo. lubie dyskusje 
teologiczne i jak chyba kazdemu pozwalaja otworzyc oczy na rozne rzeczy. 
chodzi mi tylko o "zaduch" jaki czasem z nich bije :) i tylko o to. a jesli 
chodzi o poziom relacji...to bardziej mysle ze nie ten poziom checi.

tez uwazam ze ta lista jest potrzebna - bardzo potrzebna - sam kilka razy 
dostalem tu odpowiedz na pytanie jakie mnie dreczylo.


BTW - zawsze możesz, Szymonie, założyć kolejną listę mailową czy forum 
chrześcijańskie przeznaczone wyłącznie do dzielenia się świadectwami wiary 
czy przedstawianiu intencji modlitewnych, a gdzie nie będzie miejsca na 
dysputy teologiczne. Są darmowe portale, gdzie można coś takiego założyć.

alez nie o to mi chodzilo ...wreszta od razu rzuca mi sie mysl o ludziach 
ktorym nie podoba sie w jakims kosciele to zakladaja wlasny :)...nie 
zamierzam tworzyc nowej skoro moge przylaczyc sie tam gdzie jest juz wielu 
braci.

uwazasz ze zamieszczanie tu swiadectw czy rzeczy "niedoktrynalnych" jest nie 
namiejscu?



Pozdrawiam w Panu,
Witold

rowniez
szymon


__________
czuwajcie ...
www.chrzescijanie.net 2006