[chrzescijanie] Batyskaf gdzie jest prawo?

Janusz i Kamilka Lasz kjlasz w wp.pl
Pon, 16 Paź 2006, 13:22:02 CEST


**[Mirek]
***> Czy można zatem mieć nadzieję, że znając Zakon, możemy go
***> przestępować i
***> mieć życie wieczne?
***> Dalszy ciąg tego samego wiersz mówi:
***> Rzym. 2:12 ..., a ci, którzy w zakonie zgrzeszyli, przez
***> zakon SĄDZENI będą;
**
**[[[< J L >]]]
**Cóż tak mam taka nadzieję a nie tylko nadzieję, ale i wiarę.
**Ef. 2,8 Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę. A to pochodzi nie od
**was, lecz jest darem Boga: 2,9 nie z uczynków, aby się nikt nie chlubił.
**
**Rzymian
**4,3 Bo cóż mówi Pismo? Uwierzył Abraham Bogu i zostało mu to poczytane za
**sprawiedliwość. 4,4 Otóż temu, który pracuje, poczytuje się zapłatę nie
**tytułem łaski, lecz należności. 4,5 Temu jednak, który nie wykonuje
**pracy, a wierzy w Tego, co usprawiedliwia grzesznika, wiarę jego poczytuje
**się za tytuł do usprawiedliwienia, 4,6 zgodnie z pochwałą, jaką Dawid
**wypowiada o człowieku, którego Bóg usprawiedliwia niezależnie od uczynków:
**4,7 Błogosławieni ci, których nieprawości zostały odpuszczone i których
**grzechy zostały zakryte. 4,8 Błogosławiony mąż, któremu Pan nie poczyta
**grzechu
**
**Moje grzechy zostały wiarą przykryte przez krzyż Chrystusa czy chcesz Go
*ze
**mnie zedrzeć?
**
**[Mirek]
**Cóż za idiotyczne pytanie.
**Jeśli naprawdę masz krzyż Chrystusa na sobie, to respektujesz Dekalog.
**Ale jeśli przekraczasz dalej Przykazania Dekalogu, to na czym polega Twój
**krzyż Chrystusa?
*
*[[[< J L >]]]
*Cóż to jest twoje patrzenie.
*Nie mam krzyża Chrystusa na sobie.
*
*[Mirek]
*A to dobrze, że wiesz o tym. Tylko, że jednak powinieneś go mieć.
*Mt 16:24
*24. Wtedy Jezus rzekł do swoich uczniów: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech
*się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje.

[[[< J L >]]] 
Znowu źle czytasz 
Ja Mam mieć SWÓJ KRZYŻ na mnie. Jest nim wypełnienie woli Boga tak jak Jezus
wypełnił wole Boga dla niego. Więc czytaj uważniej. 




*
*[[[< J L >]]]
*Miałbym gdybym musiał ponieść sam swoje grzechy i sam za nie umrzeć.
*Moje grzechy są przybite do krzyża razem z listem wymagań.
*Kol.
*2,13 I was, umarłych na skutek występków i nieobrzezania waszego
*/grzesznego/ ciała, razem z Nim przywrócił do życia. Darował nam wszystkie
*występki, 2,14 skreślił zapis dłużny obciążający nas nakazami. To właśnie,
*co było naszym przeciwnikiem, usunął z drogi, przygwoździwszy do krzyża.
*
*[Mirek]
*Tu mowa o zakonie grzechu i śmierci, czyli o zakonie ceremonialnym

[[[< J L >]]] 
Rozumiem że pora kolejny zapierasz się Nowego Testamentu który jasno mówi 
2 kor 3,7	 Jeśli tedy służba śmierci, wyryta literami na tablicach
kamiennych .


*[[[< J L >]]]
*To zostało na krzyżu A Chrystus Zmartwychwstał
*
*[Mirek]
*Dla tych, którzy chodzą w Zakonie Ducha, czyli w Zakonie Moralnym.
*
*[[[< J L >]]]
*Jak mówi Paweł
*6,3 Czy nie wiecie, że my wszyscy, ZANURZENI w Chrystusa Jezusa, w śmierć
*jego zostaliśmy ZANURZENI? 6,4 Pogrzebani tedy jesteśmy wraz z nim przez
*ZANURZENIE w śmierć, abyśmy jak Chrystus wskrzeszony został z martwych
*przez
*chwałę Ojca, tak i my nowe życie prowadzili.
*
*Zanurzenie w wodzie nie ma "mocy" jest obrazem zanurzenia w Chrystusie. W
*jego śmierć. nie tylko jednak śmierć ale i życie wieczne.
*Gdzie SĄ WSZYSTKIE NASZE GRZECHY - na krzyżu Chrytusa.
*Gdzie list z wymaganiami i nakazami - Na KRZYZU.
*Gdzie życie TYLKO W ZANURZENIUE W CHRUSTUSIE. Kto w nim przebywa jest
*bezpieczny.
*
*[Mirek]
*Pod warunkiem, że żyjesz zgodnie z Zakonem Ducha,to jest Moralnym
*

[[[< J L >]]] 
Podaj taki warunek w Biblii że z uczynków jestem zbawiony 
Z uczynków moralnych. Ja wierzę i wiara moja czynna jest w miłości.
Jednoczenie mówienie że prawo śmierci jest miłością to absurd. 

*
***>
***> *
***> *
***> *[Mirek - poprzednio]
***> **A uczynki powstają nie inaczej, jak:
***> **1. Najpierw przez wypełnianie Dekalogu,
***> **2. Potem przez realizację poleceń otrzymanych indywidulanie
***> bezpośrednio *od **samego Boga.
***> **
***> **Mt 19:16-21
***> **16. A oto podszedł do Niego pewien człowiek i zapytał:
***> Nauczycielu, co **dobrego mam czynić, aby otrzymać życie
***> wieczne? **17. Odpowiedział mu: Dlaczego Mnie pytasz o dobro?
***> Jeden tylko jest Dobry. **A **jeśli chcesz osiągnąć życie,
***> zachowaj przykazania. **18. Zapytał Go: Które? Jezus
***> odpowiedział: Oto te: Nie zabijaj, nie **cudzołóż, nie
***> kradnij, nie zeznawaj fałszywie, **19. czcij ojca i matkę
***> oraz miłuj swego bliźniego, jak siebie samego! **20. Odrzekł
***> Mu młodzieniec: Przestrzegałem tego wszystkiego, czego mi
***> **jeszcze brakuje? **21. Jezus mu odpowiedział: Jeśli chcesz
***> być doskonały, idź, sprzedaj, co **posiadasz, i rozdaj
***> ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź *i
***> **chodź za Mną!
***> **(BT)
***> *
***> *[[[< J L >]]]
***> *
***> *Czy chcesz mi powiedzieć ze ten młodzieniec osiągnął życie? *Janusz
***> *
***> *
***> *[Mirek]
***> *Ewangelia nie sprawozdaje, że ten młodzieniec osiągnął życie
***> wiecznie. *Ewangelia sprawozdaje jedynie, że on dostał
***> wytyczne, jak osiągnąć życie *wieczne. Są to wytyczne od
***> samego Chrystusa Pana. Wierzę zatem, że gdyby je *wypełnił,
***> na pewno by osiągnął życie wieczne. Wierzę też, że nie miał
***> on *innej drogi, żeby to osiągnąć, bo gdyby była, to Chrystus
***> Pan, który jest *miłością, na pewno by mu powiedział o innej drodze.
***>
***> [[[< J L >]]]
***> Co mu powiedział Pan.
***> Musisz wypełnić całe Prawo ( w tym dekalog )
***> Jednocześnie Jezus nie chwali młodego za wykonywanie tego.
***>
***> [Mirek]
***> Toż to jakaś ironia. Sam Chrystus kazał młodzieńcowi
***> przestrzegać Dekalog, a
***> Ty piszesz, że go potem nie chwali za to, że go przestrzegał?
**
**[[[< J L >]]]
**Tak. Gdyż złamał jedno przykazanie. Więc winien jest też tych przykazań o
**których myślał że je wykonywał.
**
**[Mirek]
**Czy ty świadomie zmyślasz, czy przez nieuwagę?
**Które przykazanie Dekalogu złamał?
**
*
*[[[< J L >]]]
*Pożądał.
*Pożądał majątku i skarbów bardziej niż Jezusa
*Jezus bezlitośnie mu wykazał.
*Wydaje ci się ze spełniłeś dekalog ale nie dałeś rady bo pożądasz
*pieniądze.
*
*[Mirek]
*Znowu zmyślasz. On miał majątek, on go nie pożądał.. On go nie chciał
*rozdać
*na polecenie Chrystusa, które otrzymał, kiedy zapewnił, że przestrzega
*wszystkie Przykazania Dekalogu. Chrystus nie zakwestionował tego, tylko dał
*kolejne polecenie sprawdzające jego serce. Dekalog bowiem to nie wszystko.
*Jest on jakby egzaminem wstępnym na służbę Chrystusowi. Właściwy egzamin
*jest na służbie.
*

[[[< J L >]]] 
Dlaczego nie chciał rozdać kasy? I się zasmucił że posiadał wiele
majętności? 

*
**[Mirek]
***> Nie można tak
***> zmyślać. Bóg nie jest sadystą, żeby coś kazał, a potem nie
***> pochwalił za
***> wykonanie tego. Przecież Chrystus dał mu następne zadanie,
***> które powinien
***> wykonać, które gdyby wykonał, osiągnąłby życie wieczne.
**
**[[[< J L >]]]
**Jakie to był przykazanie?
**Uwierz w mnie pójdź za mną.
**Dekalog nie daje ci życia tylko pójście z mną.
**
**[Mirek]
**Wszystko razem wzięte dopiero daje życie.
*
*
*[[[< J L >]]]
*Tak myśleli żydzi, do których wiele razy pisywał Paweł i Piotr
*Zauważ co mamy dodać do wiary
*1Piotra
*1,5 I właśnie dlatego dołóżcie wszelkich starań i uzupełniajcie waszą wiarę
*cnotą, cnotę poznaniem, 1,6 poznanie powściągliwością, powściągliwość
*wytrwaniem, wytrwanie pobożnością, 1,7 pobożność braterstwem, braterstwo
*miłością. 1,8 Jeśli je bowiem posiadacie i one się pomnażają, to nie
*dopuszczą do tego, abyście byli bezczynni i bezużyteczni w poznaniu Pana
*naszego Jezusa Chrystusa.
*
*Zauważ, że NIEGDZIE NIE MA PRAWA!!!
*Dlaczego?
*Dla ciebie pewnie, dlatego że "to milczący aksjomat"
*Prawo tez nie jest miłością, co już kilka razy pokazywałem.
*
*[Mirek]
*Jak to nigdzie nie ma prawa?. Tam właśnie jest prawo moralne, bo czym jest
*cnota, powściągliwiść, pobożność, miłość, jak nie prawem moralnym?

[[[< J L >]]] 
Podam na przykładzie pobożności. 
1 tym 3,16 Bo bezsprzecznie wielka jest tajemnica pobożności: Ten, który
objawił się w ciele, został usprawiedliwiony w duchu, ukazał się aniołom,
był zwiastowany między poganami, uwierzono w niego na świecie, wzięty został
w górę do chwały.

Pobożności to Jezus a nie prawo. To co Piotr opisał to charakter a nie
prawo. 

*Mt 22:37-40
*37. On mu odpowiedział: Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim
*sercem,
*całą swoją duszą i całym swoim umysłem.
*38. To jest największe i pierwsze przykazanie.
*39. Drugie podobne jest do niego: Będziesz miłował swego bliźniego jak
*siebie samego.
*40. Na tych dwóch przykazaniach opiera się całe Prawo i Prorocy.
*(BT)
*A więc miłość jest Prawem, które nas obowiązuje. Rozwninięciem minimum
*miłości do Boga i do człowieka jest Dekalog.

[[[< J L >]]] 
Niestety nie. 
Minimum miłości DO Boga to Jezus bez niego nie możesz podobać się Bogu bo
MUSISZ WYPEŁNIC CAŁE PRAWO BEZ JEDNEGOUCHYBIENIA PRZEZ CAŁE ZYCIE. 

**[Mirek]
***> Zauważ, że zanim
***> dostał ostateczne zadanie do wykonania, najpierw miał
***> przestrzegać DEKALOG.
***> Sam Chrystus mu to zlecił.
**
**[[[< J L >]]]
**Po co?
**Czy brak dekalogu uniemożliwia przyjście do Boga? Por Gal 3.
**Czy Dekalog pomógł młodzieńcowi?
**
**[Mirek]
**Tymi idiotycznymi pytaniami wykazujesz tylko swój brak wiary Chrystusowi.
**Przycież Chrystus mu kazał wypełniać Dekalog, więc te pytania to kieruj do
**Niego. Ja natomiast Mu po prostu wierzę, że przestrzeganie Dekalogu jest
**konieczne, aby dostać od Niego ostateczne zadanie "pójścia za mną".
*
**[[[< J L >]]]
*
*Gdyby tak było to niepotrzebne jest pójście za Chrystusem !!!
*Bo i po co?
*Jeśli wypełniasz Dekalog masz Zycie!!!.
*
*Gal
*3,12 Zakon zaś nie jest z wiary, ale: Kto go wypełni, przezeń żyć będzie.
*Masz życie wieczne
*Po co ci kolejny dawca życia wiecznego?
*Janusz Lasz
*
*[Mirek]
*Bo tylko dwaj dają życie skutecznie. Nie jestem w stanie wypełnić Zakonu
*Moralnego bez Chrystusa. Sama wiara w Chrystusa bez uczynków też mi nic nie
*da.

[[[< J L >]]] 
Rozumiem więc że Chrystus sam nie daje ci życia. 
Choć Pismo jasno mówi inaczej 
5,11 A takie jest to świadectwo. że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten
jest w Synu jego. 5,12 Kto ma Syna, ma żywot; kto nie ma Syna Bożego, nie ma
żywota. 5,13 To napisałem wam, którzy wierzycie w imię Syna Bożego, abyście
wiedzieli, że macie żywot wieczny


Rozumiem tez, że zgadzasz się ze Dekalog nie może dać ci życia, Bo nie
jesteś w stanie go wypełnić. 
A jednak na przekór Chrystusowi próbujesz wypełnić zakon aby zyskać życie
wieczne. Czy ty wierzysz w Chrystusa że cię zbawi? Czy może w zbawienie z
własnych uczynków?

Janusz Lasz 






Więcej informacji o liście dyskusyjnej Wspolnota